Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
15.10.2007

Scena Pod Ratuszem- premiera "Poważny jak śmierć, zimny jak głaz"

zapraszamy na najnowszy spektakl Sceny Pod Ratuszem
POWAŻNY JAK ŚMIERĆ, ZIMNY JAK GŁAZ
Adama Rappa
w reżyserii Tomasza Obary

To tragikomiczna opowieść o rodzinie z przedmieść Chicago, dedykowana wszystkim tym, którzy nie są pruderyjni i nie boją się (…)

zapraszamy na najnowszy spektakl Sceny Pod Ratuszem
POWAŻNY JAK ŚMIERĆ, ZIMNY JAK GŁAZ
Adama Rappa
w reżyserii Tomasza Obary

To tragikomiczna opowieść o rodzinie z przedmieść Chicago, dedykowana wszystkim tym, którzy nie są pruderyjni i nie boją się prowokacji w sztuce. Bohaterowie przedstawieni przez Rappa są absurdalni, bulwersujący, brutalni, groteskowi, ale
i wzruszający. Chociaż rzeczywistość, w której żyją zastąpiły gry komputerowe, uczucia – wspólne przesiadywanie przed telewizorem, religię – tanie egzaltacje, a marzenia wyznaczają tele-zakupy, to jest w nich miejsce na czułość i rozpacz, tęsknota za drugim człowiekiem, który tak daleko jest i tak blisko zarazem.
To pierwszy spektakl DYPTYKU AMERYKAŃSKIEGO, obnażający zagrożenia i słabości kultury, która przez wiele lat była naszym snem i marzeniem, a której teraz bezkrytycznie ulegamy, odżegnując się od wpływów rosyjskich (patrz: DYPTYK ROSYJSKI).

premiera 20 października
SCENA POD RATUSZEM (Rynek Główny 1)

Popularne

Obrazek
31.03.2011

PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00

Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.

Zobacz więcej
Obrazek
31.03.2011

O BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA

Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.

Zobacz więcej
Obrazek
10.03.2011

OLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA

O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.

Zobacz więcej