TRAGIKOMEDIE Z PIEPRZYKIEM
Jak dobrze rozpocząć tydzień? Najlepiej nabrać trochę dystansu do rzeczywistości czyli wybrać się do teatru. Proponujemy zatem spektakl-lustro, w którym widzowie mogą zobaczyć własne kłamstwa, błędy, a czasem nawet całe życie. Bo to, co dzieje się w piwnicy krakowskiego Ratusza, wcale nie jest oderwane od tu i teraz
Via-gra jest początkiem. Ale wbrew pozorom nie harców w sypialni, ale szczerej rozmowy o życiu. Tragikomedia z pieprzykiem. Zapraszamy
Na scenie Kajetan Wolniewicz w roli naiwnego i zagubionego męża, Beata Schmischeiner jako wciąż spragniona przygód matka, żona i kochanka oraz Piotr Pilitowski jako sąsiad nie tylko od "zadań specjalnych". To dzięki nim teatralny wieczór budzi tyle skrajnych emocji.
Druga propozycja to historia, w której rzeczywistość przekracza wyobraźnię. Wszystko wydaje się być normalne, zupełnie zwyczajne, aż do momentu, kiedy zwykłe sytuacje przeobrażają się w chimery codzienności. Wtedy rzeczywistość zaczyna skręcać w jakąś kompletnie nieprzewidywalną wcześniej stronę i nie wiadomo, co może z tego wyniknąć. Taka historia ma miejsce w „Sąsiadach" w reż. Andrzeja Sadowskiego. Ten dziwny, niepokojący surrealizm łączy się z rubasznym humorem i przekleństwami, ale w miarę rozwoju akcji przeradza się w grozę niemal z „Domu złego" w reż. Wojciecha Smarzowskiego. Warto to przeżyć i uświadomić sobie, że nawet za płotem naszego domu może być i śmiesznie i strasznie.
Popularne
27 MARCA MIĘDZYNARODOWYM DNIEM TEATRU
Wszystkim pracownikom, przyjaciołom, widzom - LUDZIOM TEATRU życzymy wszystkiego co najlepsze:))) z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru!
Zobacz więcejMINIMALNIE PODROŻEJĄ BILETY DO NASZEGO TEATRU
Z dniem 1 kwietnia br. podrożeją bilety do naszego teatru o 3 zł na spektakle dla dorosłych, o 2 zł na spektakle dla dzieci i młodzieży. Ceny wykupionych biletów do 31 marca pozostają bez zmian.
Zobacz więcejTEATR ZA TRZY LATA - WERSJA DEMO - PRZECZYTAJ KONIECZNIE.
Jeśli wszystkie plany polskich urzędników się powiodą, etapy wyjścia do teatru A.D. 2015 będą cztery. Następujące. (JOANNA DERKACZEW - GAZETA WYBORCZA)
Zobacz więcej