Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
17.07.2017

WCZORAJ/ 10 LAT/ CAŁE ŻYCIE

Są opowieści, które nigdy się nie kończą, fotografie, które nie blakną, słowa, co nie wybrzmiewają ...

Są opowieści, które nigdy się nie kończą, fotografie, które nie blakną, słowa, co nie wybrzmiewają do końca. Pamięć, która przychodzi i odchodzi, zawodna ta pamięć -  mówią niektórzy, dobra, ale krótka - dorzucają inni. 

Ja ta sama i ta inna. Ja ten sam i ten inny - z wczoraj, z dzisiaj, z międzyczasu, z niedoczasu, z dawnych czasów...Bawimy się opowieściami i swoją pamięcią, z podejrzliwością, z ironią, z fascynacją, bywa że z nostalgią, ale taką naprawdę malutką. Chodzimy po swoich śladach, w tę i z powrotem, biegamy po nich, czasem szybko. Do utraty tchu. Przeskakujmy pomiędzy słowami, wspomnieniami, obrazami. Ile tego!!! Oj trochę czasu upłynęło! Ale się nazbierało!

Uczestnicy Spółdzielni Teatralnej -  warsztatów teatralnych grupy dorosłych zaprosili Nas do wspólnego dzielenia się tym, co w naszym doświadczeniu nudne i powszednie i tym, co nieraz wywracało świat.  „Wczoraj/ 10 lat/ Całe życie” - to zdarzenie, którego nie musimy nazywać spektaklem, chyba w ogóle nie chcemy tego nazywać. Zapraszamy Was na to, co się w nas nazbierało...

 15 lipca Duża Scena Teatru Ludowego godz.20.00

Popularne

Obrazek
31.03.2011

PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00

Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.

Zobacz więcej
Obrazek
31.03.2011

O BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA

Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.

Zobacz więcej
Obrazek
10.03.2011

OLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA

O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.

Zobacz więcej