ANTOINE
On to się w ogóle nie zmienił. Zawsze był taki porywczy. Jak tylko zaczął mówić, to od razu krzyczał na wszystkich.
Nie chcę tu być.
Teraz coś do mnie powiesz,
będziesz chciał do mnie mówić
i będę musiał cię słuchać
a nie mam ochoty cię słuchać.
Nie chcę. Boję się.
On to się w ogóle nie zmienił. Zawsze był taki porywczy. Jak tylko zaczął mówić, to od razu krzyczał na wszystkich. Ale on pod tym dużo ukrywał i chyba dalej tak robi. Uwielbiał się zgrywać. Żeby tylko nie pokazać, że mu zależy. Był trudnym dzieckiem, takim małym buntownikiem. Ojciec jeszcze potrafił nad nim zapanować. Potem mu trochę odbiło, musiał się wyszaleć. Ale koniec końców wyszedł na ludzi. Nie miał wyjścia. Kto by pomyślał, że to on zostanie głową rodziny?
_________
Fragment sztuki TYLKO KONIEC ŚWIATA w tłumaczeniu Ewy Rucińskiej.
Maciej Namysło - zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum aktora.
Jean-Luc Lagarce
TYLKO KONIEC ŚWIATA
reż. Ewa Rucińska
Prapremiera polska 18 maja 2019, Scena Pod Ratuszem
tekst/ Zofia Łękawska-Orzechowska
redakcja/ Anka Ryś