Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
18.12.2019

27, 28, 29, 31 GRUDNIA POMAGAMY. POMÓŻ I TY!

Zapraszamy do teatru, aby spędzić miły przedświąteczny wieczór z kimś bliskim. Będzie wówczas okazja uczynić coś dobrego!

Te kobiety potrafią się dzielić !

Znają się od lat, świetnie się dogadują, ale mają też energię i chęć pomagania innym. Postanowiły więc działać. Trzy znane kobiety: Alina Kamińska, Małgorzata Bogajewska, Marta Czubaj- Kowal – aktorka, reżyserka, lekarka organizują świąteczną zbiórkę pt. „Puszka dla chorego maluszka” i zachęcają krakowian do wsparcia ich akcji.

27, 28, 29 i 31 grudnia aktorzy Teatru Ludowego i lekarze z „Żeromskiego” będą zbierać pieniądze na zakup sprzętu dla małych pacjentów Oddziału Pediatrycznego w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego SP ZOZ w Krakowie. Za pieniądze, którymi zechcą się podzielić krakowianie, Stowarzyszenie Przyjaciół Szpitala zakupi m.in. aparat do szybkiej diagnostyki, wózek reanimacyjny, fotel do pobierania krwi. Pomysłodawczynie, anielice „Żeromskiego” nie wątpią, że uda się uzbierać niezbędną kwotę. - Najbardziej nam zależy na sprzęcie, który pozwoli lekarzom szybko podjąć decyzję, gdy do szpitala trafia dziecko w stanie ciężkim i wymaga natychmiastowej pomocy - zaznacza Marta Czubaj – Kowal, szefowa Pediatrii w „Żeromskim” i wiceprezeska Stowarzyszenia Przyjaciół Szpitala. – W szpitalu trwa remont, nieustannie też odnawiamy sprzęt, ale potrzeby są ogromne. Dlatego każda pomoc jest dla nas niezwykle ważna – zaznacza.

Osoby, które chcą wesprzeć akcję „Puszka dla chorego maluszka”, mogą wpłacać także datki na konto Stowarzyszenia:

41 1240 4588 1111 0010 8566 0833. -

Trzeba pomagać i tyle – kwitują pomysłodawczynie „Puszki dla chorego maluszka”.

Popularne

Obrazek
06.03.2014

HAMLET - KOLEJNA ODSŁONA

Przyszło nam - a więc mieszkańcom tzw. cywilizacji zachodniej - żyć w czasach poważnego kryzysu tego, co dziś rozumiemy pod pojęciem “polityki”.

Zobacz więcej
Obrazek
05.03.2014

NAJMILSZA NIESPODZIANKA

GRZEGORZ KEMPINSKY: "Nigdy nie myślałem, że nerwy i trema związane z czytaniem dramatu mogą być równie silne, jak w trakcie „normalnej” premiery. A jednak…"

Zobacz więcej