BAR CENTRALNY
Wchodząc do baru, niemalże za każdy razem uderza mnie zapach podawanych dań ? domowej jarzynowej z lanymi kluskami czy zasmażanej kapusty. Zawsze, jako pierwszy reaguje zmysł węchu, zaraz po nim zmysł słuchu, który przyzwyczaja nas do panującego tam gwaru.
BAR CENTRALNY: MAŁGORZATA KOCHAN i BEATA SCHIMSCHEINER
Amanita Muskaria "Tożsamość Wila" reż. Gabriela Muskała
Bar Centralny w Nowej Hucie istnieje od ponad pięćdziesięciu lat, nieprzerwanie w tym samym miejscu. Wchodząc do baru, niemalże za każdy razem uderza mnie zapach podawanych dań – domowej jarzynowej z lanymi kluskami czy zasmażanej kapusty. Zawsze, jako pierwszy reaguje zmysł węchu, zaraz po nim zmysł słuchu, który przyzwyczaja nas do panującego tam gwaru. Rozmowy i odgłosy z kuchni, przerywają co jakiś czas wezwania po odbiór porcji naleśników z serem czy schabowego. Nikt przychodzący do Baru Centralnego w pierwszej kolejności nie siada do stolika, aby zastanowić się nad wyborem posiłku. Każdy klient staje najpierw w kolejce, niezależnie od wieku, statusu materialnego czy pozycji społecznej. Tu nie ma wyjątków, a w kolejce każdy jest równy i swoje odstać musi.
Popularne
CZŁOWIEK, KTÓRY SIĘ ZMAGA
NOWA RECENZJA spektaklu Tylko koniec świata w reż. Ewy Rucińskiej od Pauliny Zięciak z Dziennika Teatralnego.
Zobacz więcejWYRÓŻNIENIE DLA ANNY PIJANOWSKIEJ NA 54. PRZEGLĄDZIE TEATRÓW MAŁYCH FORM KONTRAPUNKT 2019
Miło nam poinformować iż, Jury, doceniając wysoki poziom zaprezentowanych przedstawień i wyjątkowo trafną ich selekcję, zgodną z mottem festiwalu „Coś jej winien?", zdecydowało się docenić i nagrodzić kreacje aktorskie, indywidualności twórcze i koncepty. Z uwagi na dużą liczbę tych zjawisk postanowiło przyznać: wyróżnienie Annie Pijanowskiej za rolę Lucy w „Hańbie" . Gratulujemy!
Zobacz więcej