BECZKA PROCHU
8 kwietnia łódzka premiera naszej "Beczki prochu", a do Teatru Ludowego zapraszamy już 20. Zobacz zdjęcia z prób.
Dejan Dukovski, ur. w 1969 r. w Skopje, ukończył wydział dramaturgii na tamtejszym uniwersytecie, z którym do dzisiaj współpracuje jako wykładowca akademicki "Beczka prochu", napisana w 1994 jako reakcja na pierwsze walki etniczne w byłej Jugosławii, to wstrząsająca opowieść o świecie, w którym jedynym argumentem staje się brutalna przemoc. Dwadzieścia trzy postacie, jedenaście scen, podczas których kolejne ofiary stają się katami Przerażającą aktualność pojmiemy dopiero wtedy, kiedy uświadomimy sobie, że taka bałkańska beczka prochu może wybuchnąć w każdej chwili także winnych, spokojnych na pozór rejonach Europy.
Prapremiera "Beczki prochu" odbyła się w Teatrze Narodowym w Skopje w roku 1995. W 1996 spektakl otwierał jeden z najbardziej prestiżowych festiwali teatralnych w Europie Bonher Biennale, co utorowało mu drogę na światowe sceny (premiery m.in. w Holandii, Szwecji, Niemczech, Austrii, Finlandii, Stanach Zjednoczonych, Japonii). W 1998 spektakl odwiedzał również Polskę podczas festiwalu Kontakt w Toruniu. Goran Paskaljevics dokonał adaptacji filmowej tekstu Dejana Dukovskiego - film "Bure banita" nagrodzony został na festiwalu w Wenecji, nominowany był także do Oskara w kategorii najlepszego filmu zagranicznego.
Aleksadra Pielechaty
Po więcej informacji o spektaklach FESTIWALOWYCH zapraszamy na bloga teatralnego . Jutro pojawi się tralier do spektalu - bądzcie z nami na bieżąco!!
Popularne
PATRZĄC Z KOSMICZNEJ PERSPEKTYWY
- Pokuszę się o stwierdzenie, że w moim spektaklu nie ma głównego bohatera, bo każda z postaci ma tak bogaty swój świat wewnętrzny, że widz będzie mógł wybrać sobie za którą z nich podąży jego uwaga… z Pawłem Szumcem, reżyserem przedstawienia "Królik Królik" rozmawia Maria Klotzer
Zobacz więcejMARTA BIZOŃ, KAJETAN WOLNIEWICZ, ANDRZEJ FRANCZYK - SCENY ZE SPEKTAKLU, GRAMY 10 I 11 MARCA
Ja, Itamar Jakobi, lat 40, niniejszym oświadczam, że nagle uświadomiłem sobie, iż urodziłem się, żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem. Więcej już nie napiję się u niego herbaty, nie zagram z nim w domino. Sprawię mu ból i zranię go, wymierzę kopa w jego przyjaźń, żeby zrozumiał, gdzie jest on – a gdzie ja. Sprawię mu ból i zranię go. Zranię go i sprawię mu ból. Serdecznie życząc sobie sukcesu, gorąco siebie całuję – ja, Itamar Jakobi
Zobacz więcejFERIE DLA DOROSŁYCH:))) Wśród śniegu i mrozu przybywajcie na rozgrzewającą dawkę humoru!
Korzystających z tego, że dzieci wyjechały na zimowy wypoczynek rodziców zapraszamy serdecznie do naszego teatru. Lekkie, komediowe propozycje, jakie przygotowaliśmy na najbliższe zimowe wieczory gwarantują Państwu dobrą - rozgrzewającą! - zabawę.
Zobacz więcej