BĘDZIE ŚPIEWAJĄCO
W Nowym Roku nie poprzestaniemy jedynie na najlepszych życzeniach dla naszych widzów, ale też postaramy się obdarować każdego wedle jego gustu. Dla każdego znajdzie się w tym roku coś miłego, chociaż nieco uogólniając można powiedzieć, że będzie śpiewająco…
Już niebawem, bo 1 lutego, zapraszamy miłośników mocnych brzmień na premierę muzycznego spektaklu „Kochanowo i okolice”, którego bohaterem będzie grupa deathmetalowa „Exterminator”.
W rolę muzyków wcielą się aktorzy i jednocześnie członkowie znanej w Krakowie grupy muzycznej - „Kurtyna Siemiradzkiego”.
Nie zapomnimy też o najmłodszych widzach. Po feriach zimowych zapraszamy na bajkę muzyczną „Kot w butach”.
Historia trzech braci, jednego kota, króla Tęgoskóra, królewny Purchawki i złego czarnoksiężnika Gromiwoja, który oczywiście przegrywa w starciu z kocim sprytem i pomysłowością, zostanie śpiewająco opowiedziana przez aktorów naszego Teatru oraz studentów KSTiF.
W kwietniu zrobi się na naszej scenie nieco poważniej, jednak kolejna premiera „Peggy Pickit widzi twarz Boga” współczesnego niemieckiego dramaturga, Rolanda Schimmelpfenniga nie będzie pozbawiona nieco absurdalnego czarnego humoru. Tu śmiech widzów może podszyty być grozą.
czy to jest Peggy Pickit?
foto. Joanna Wolinska
Kolejna, majowa premiera będzie natomiast próbką współczesnej dramaturgii rosyjskiej. „Zabójca” Aleksandra Mołczanowa w reżyserii Jarosława Tumidajskego to przejmujący tekst o pogubionych młodych ludziach, podany jednak w bardzo atrakcyjnej formie. Historia miłosna i niemal kryminalna intryga mogą przesądzić o jego popularności.
A na koniec sezonu, w Dniu Dziecka, znowu zapraszamy na muzyczna premierę dla młodych widzów. Będzie to niby-opera „Przygody Arka Noego” z librettem Michała Rusinka i muzyką Andrzeja Zaryckiego. Opowiedziana w formie wpadających w ucho piosenek historia potopu w krakowskim ZOO powinna poruszyć serca wszystkich od lat 2 do 102!
Popularne
O BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA
Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.
Zobacz więcejOLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA
O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.
Zobacz więcejUDAJĄC POLICJĘ
Pierwszą, czytaną próbę „Udając ofiarę”, reżyser rozpoczął we wtorek wieczorem od podania obsady.Największą radość wśród kolegów wywołał Tadeusz Łomnicki, mający zagrać nieporadnego i groźnego zarazem Owłosionego Mężczyznę, Tachira Zakirowa
Zobacz więcej