CZEKAJĄC NA ROMEA - czytanie dramatu
Talya czeka na "tego jedynego". Raneen uważa, że to strata czasu. Gdy jednak ON się zjawia....ich relacja zostaje wystawiona na próbę.
W 2006 roku tekst „Czekajac na Romea” był odzwierciedleniem zmagań angielskich singli, kilka lat później może stać się opisem tego, co jest już w całej Europie, jeśli nie na całym świecie, zjawiskiem powszechnym.
Tekst Sary często pokazuje dzisiejsze zagubienie i desperackie szukanie właściwej drogi.
Mam nadzieję, że wierne i czysto intencjonalne odczytanie tego, na pozór błahego tekstu, wzbudzi potrzebę zastanowienia się nad „kondycją naszych serc” i sprawi, że zaczniemy zadawać sobie istotne pytania... np. Jak daleko posunę się w swoich czynach, zapatrzeniu, przekonaniach, by poczuć się kochanym? Czy przypadkiem nie stworzyliśmy sobie „wojny” poprzez kanony, poprzez ciągłe „wypada - nie wypada”; czy praca nie stała się takim zamkniętym pokojem, wymówką do czekania na jedynego/jedyną? Co przy tym tracimy? Co jeszcze możemy stracić?" (Anna Kerth)
ZAPRASZAMY NA SCENĘ POD RATUSZEM 18 PAŹDZIERNIKA O GODZ. 19.00 - WSTĘP WOLNY
więcej informacji na oficjalnej stronie "Czekając na Romea"
Popularne
KOLADA - AUTOR "GĄSKI" W KRAKOWIE
Do Krakowa przybył jeden z najwybitniejszych żyjących twórców dramatu, Rosjanin Nikołaj Kolada.
Zobacz więcejKOBIETY SOLIDARNE
Każdy kij ma dwa końce, a każda historia ma wielu opowiadaczy – mówi odtwórczyni roli Lamii w spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” i asystentka reżyserki - Patrycja Durska.
Zobacz więcejJAK NIE PRZEZ TEATR, TO WCALE?
My wierzymy w to, że teatr i jednostka mogą zmieniać świat. Niech to będzie zmiana o charakterze lokalnym, ale to już będzie znaczące. - mówi Justyna Lipko-Konieczna - dramaturżka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?”
Zobacz więcej