"Dla tej Zośki stracisz głowę!"
Relacja z otwarcia wernisażu poświęconego postaci Pięknej Zośki oraz Nowej Hucie...
Zapraszamy do obejrzenia pełnej relacji z otwarcia wernisażu wystawy "Dla tej Zośki stracisz głowę!"
Dziękujemy za obecność i przypominamy, że to jeszcze nie koniec! O kolejnych wydarzeniach będziemy przypominać już wkrótce!
fotograf - Emilian Aleksander - Malowane Światłem
ZAPRASZAMY na wydarzenie związane z historią Pięknej Zośki, mitycznej założycielki Nowej Huty!
Głównym punktem wydarzenia jest WERNISAŻ wystawy w Teatrze Ludowym w Krakowie! Podczas trwania wystawy będzie można zobaczyć obrazy, pocztówki i wiele innych rzeczy związanych z Piękną Zośką! Przybywajcie tłumnie, bo to jedyne takie wydarzenie w Krakowie!
Oprócz wystawy przewidziane są wykłady o historii Pięknej Zośki oraz Nowej Hucie. Kolejną atrakcją będzie gra miejska "Śladami zbrodni", do udziału w której gorąco zachęcamy, poprzez wcześniejsze zgłoszenie się przez facebook'a (Piękna Zośka). Przewidujemy upominkowe nagrody!
UWAGA - ilość miejsc ograniczona, najlepiej zgłaszać się w grupach max. 4-osobowych.
Wystawa czynna od 23.05 do 13.06 w foyer Teatru Ludowego
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o bohaterce wydarzenia lub dokonać zgłoszenia prosimy o kontak przez - PROFIL PIĘKNEJ ZOŚKI
Popularne
WYBRAŃCY BOGÓW UMIERAJĄ MŁODO, LECZ PÓŹNIEJ ŻYJĄ WIECZNIE W ICH TOWARZYSTWIE
Reżyser Piotr Sieklucki z dużym wyczuciem podobierał aktorów do poszczególnych ról, biorąc pod uwagę także ich warunki wokalne. Choć zarówno Mercedes Benz w wykonaniu Anety Wirzinkiewicz (Janis Joplin), jak i gitarowe utwory Ryszarda Starosty (Jimi Hendrix) brzmią koncertowo, to jednak nie ma sobie równych Dominik Rybiałek (Kurt Cobain), kiedy brawurowo wykonuje utwór Rape Me Nirvany. Świetnie sprawdził się również towarzyszący aktorom zespół muzyczny (czyt. więcej)
Zobacz więcejKRAKÓW. PREMIERA WYCHOWANKI W TEATRZE LUDOWYM
„Wychowanka” nie jest ani powszechnie znaną, ani szczególnie często wystawianą późną komedią Aleksandra hr. Fredry. Może trzeba by powiedzieć - komedią serio, jak chciał autor, czy wręcz gorzkim, ironicznym dramatem ludzkim, nie pozbawionym elementów humoru. Ale nie tego ”humoru, który znamy i lubimy u Fredry”. Biorę to ostatnie zdanie w nawias, jako że brzmi jak slogan lub porzekadło stare, wyświechtane i zużyte, wypowiadane niezliczoną ilość razy przez profesorów, nauczycieli, znawców, a nawet ignorantów, którzy „liznęli” Fredrę przez jego „Zemstę”, czy „Śluby panieńskie”.
Zobacz więcejWEEKEND W TEATRZE
W nadchodzący weekend zapraszamy na cztery różne spektakle grane na trzech różnych scenach. 11 kwietnia- Scena Stolarnia - recital Jana Nosala, 10, 11, 12 - Duża Scena - Hotel Westminster, 10, 11 - Scena Pod Ratuszem - Wszystko o kobietach, 12 - Zwierzenia pornogwiazdy.
Zobacz więcej