Dziękujemy za wspólną zabawę!
Przy okazji niedzielnego przedstawienia ?Syna Smoka? przygotowaliśmy razem z Gazetą Wyborczą, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha oraz krakowskim Klubem Karte Tradycyjnego dla naszych młodych widzów wiele dodatkowych atrakcji.
Przy okazji niedzielnego przedstawienia „Syna Smoka” przygotowaliśmy razem z Gazetą Wyborczą, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha krakowskim Klubem Karate Tradycyjnego, krakowską Grupą Ratowniczą (DZIĘKUJEMY!) dla naszych młodych widzów wiele dodatkowych atrakcji.
Inspiracją do wspólnej zabawy była oczywiście kultura dalekiej – ale jakże ciekawej! – Japonii. W przerwie spektaklu dzieci mogły wypróbować swoje talenty plastyczne projektując samurajski hełm KABUTO. Można też było na przygotowanym przez Muzeum Manggha stoisku zakupić wiele różnorodnych drobiazgów odwołujących się do sztuki japońskiej.
Natomiast po spektaklu na scenę wkroczyli członkowie Klubu Karate i razem z odważnymi widzami ćwiczyli ciosy, bloki i kopnięcia zgodne ze sztuką samoobrony.
Były także wspólne i indywidualne zdjęcia z aktorami, autografy i zwiedzanie kulis. Ten wspólnie wesoło i twórczo spędzony czas stał się dla nas motywacją i inspiracją.
Już dziś zapraszamy wszystkie dzieci na mikołajkowe spotkanie i bal karnawałowy… do zobaczenia!
Śledźcie naszą stronę internetową i fb już niebawem podamy bardziej szczegółowe informacje.
Popularne
PATRZĄC Z KOSMICZNEJ PERSPEKTYWY
- Pokuszę się o stwierdzenie, że w moim spektaklu nie ma głównego bohatera, bo każda z postaci ma tak bogaty swój świat wewnętrzny, że widz będzie mógł wybrać sobie za którą z nich podąży jego uwaga… z Pawłem Szumcem, reżyserem przedstawienia "Królik Królik" rozmawia Maria Klotzer
Zobacz więcejMARTA BIZOŃ, KAJETAN WOLNIEWICZ, ANDRZEJ FRANCZYK - SCENY ZE SPEKTAKLU, GRAMY 10 I 11 MARCA
Ja, Itamar Jakobi, lat 40, niniejszym oświadczam, że nagle uświadomiłem sobie, iż urodziłem się, żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem. Więcej już nie napiję się u niego herbaty, nie zagram z nim w domino. Sprawię mu ból i zranię go, wymierzę kopa w jego przyjaźń, żeby zrozumiał, gdzie jest on – a gdzie ja. Sprawię mu ból i zranię go. Zranię go i sprawię mu ból. Serdecznie życząc sobie sukcesu, gorąco siebie całuję – ja, Itamar Jakobi
Zobacz więcejFERIE DLA DOROSŁYCH:))) Wśród śniegu i mrozu przybywajcie na rozgrzewającą dawkę humoru!
Korzystających z tego, że dzieci wyjechały na zimowy wypoczynek rodziców zapraszamy serdecznie do naszego teatru. Lekkie, komediowe propozycje, jakie przygotowaliśmy na najbliższe zimowe wieczory gwarantują Państwu dobrą - rozgrzewającą! - zabawę.
Zobacz więcej