# DZINA # PARCHA # DZIAD
Zmienia się tylko język opowieści....
rozmowa z Aleksandrą Popławską reżyserką spektaklu "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku".
" HALUCYNACYJNE SNY " - pierwsza część wywiadu.
Spotkałaś się już z dramaturgią Doroty Masłowskiej jako aktorka. Grałaś rolę Patrycji Pitz w "Pawiu królowej" w reż. Jacka Papisa i Małej metalowej dziewczynki w "Między nami dobrze jest" w reż. Grzegorza Jarzyny
Tak, bardzo zresztą lubiłam te role. "Między nami dobrze jest" przestaliśmy grać dopiero rok temu, kiedy Danuta Szaflarska już nie była w stanie grać w tym spektaklu. Ale pokochałam ten język, bardzo intensywnie doświadczyłam spotkania z nim i teraz doskonale wiem z czym mierzą się aktorzy, jak trudna jest praca nad nim . Z rolą Metalowej niegrzecznej dziewczynki borykałam się bardzo długo. Masłowska stosuje takie struktury językowe, które nie są dla nas do końca naturalne, i mimo, że język wydaje się być prosty, młodzieżowy, slangowy nawet, nie da się go improwizować, mówić własnymi zdaniami, bo natychmiast wszystko się wytraca. Jego rytm, ogromna siła rażenia, dowcip, styl. Te teksty naprawdę mają bardzo silną konstrukcje i formę.
Trochę gry komputerowej...
Tak, jak gra komputerowa, to taki zapis, kod. W momencie kiedy wypada jedna literka, czy cyferka, to gubimy istotę, nie docieramy do sensów tego tekstu, który musi być przez aktorów mocno naczytany, nagadany, funkcjonować trochę jak drugi naskórek. Tego tekstu nie da się nauczyć w ostatniej chwili. Musi przylegać do aktora mocno, żeby widz słyszał, że te dialogi rozmowy są naturalne, spontaniczne, prawdziwe.
Pełny artykuł dostępny na BLOGU TEATRALNYM . Zapraszamy
Dorota Masłowska "DWOJE BIEDNYCH RUMUNÓW MÓWIĄCYCH PO POLSKU" reż. Aleksandra Popławska
premiera 28 kwietnia Scena Pod Ratuszem
Aby przenieść się na blog kliknij w obrazek
Popularne
ARCYDZIEŁO, DO KTÓREGO NIE CHCEMY SIĘ PRZYZNAĆ
Fredro „psuje” Wychowanką obraz poromantycznej a przedpozywistycznej literatury, tej polskiej literatury „lokalnej”, która poza schematami ideologicznymi i poza europejskimi prądami literackimi żłobiła sobie boczne koryto. Wychowanka jest krzywym zwierciadłem tej literatury, jest także krzywym zwierciadłem samego Fredry, który w tej komedii przedrzeźnia wszystkie schematy społeczno-literackie, do jakich przywykł ówczesny czytelnik.
Zobacz więcejBILET ZA 250 GROSZY
Szanowni Państwo, od najbliższego poniedziałku tj 11 maja - zaczynamy sprzedaż biletów za 250 groszy. Przypominamy, że jedna osoba może odejść od kasy z maksymalnie pięcioma biletami w ręku. Proponowany spektakl to "Wychowanka" w reż. Mikołaja Grabowskiego. Na spektakl zapraszamy tuż po premierze - 23 maja o godz. 19.00. Przybywajcie to kas biletowych naszego Teatru
Zobacz więcej