Finału Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej KLASYKA ŻYWA
28 listopada zapraszamy na spektakl WYCHOWANKA. Przedstawienie zagrane zostanie w dniu finału Konkursu na Inscenizację Dawnych ...
28 listopada zapraszamy na spektakl WYCHOWANKA. Przedstawienie zagrane zostanie w dniu finału Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej KLASYKA ŻYWA w ramach obchodów 250-LECIA TEATRU PUBLICZNEGO W POLSCE. O godzinie 19:00 zapraszamy widzów na ogłoszenie werdyktu, którego emisja poprzedzi spektakl.
Spektakl zostanie również zagrany w niedzielę 29.11 o godz.18.00 .
Aleksander Fredro
WYCHOWANKA
Mikołaj Grabowski:
„Wychowanka” nie jest ani powszechnie znaną, ani szczególnie często wystawianą późną komedią Aleksandra hr. Fredry. Może trzeba by powiedzieć - komedią serio, jak chciał autor, czy wręcz gorzkim, ironicznym dramatem ludzkim, nie pozbawionym elementów humoru.
Ale nie tego ”humoru, który znamy i lubimy u Fredry”. Biorę to ostatnie zdanie w nawias, jako że brzmi jak slogan lub porzekadło stare, wyświechtane i zużyte, wypowiadane niezliczoną ilość razy przez profesorów, nauczycieli, znawców, a nawet ignorantów, którzy „liznęli” Fredrę przez jego „Zemstę”, czy „Śluby panieńskie”.
Czy Fredro jest komediopisarzem? Ależ tak, to wiemy wszyscy – uczono nas o tym w szkole. Czy Fredro jest obserwatorem ludzkiej duszy? Tutaj odpowiedź jest trudniejsza, bo przytłoczeni jego „komediopisarstwem” nie patrzymy głębiej.
Pytam dlaczego? Dlaczego uznajemy go nadal za gościa jedynie prawiącego przednie anegdoty?
Powiem szczerze…. dopóki będziemy traktować Fredrę jako wodewilistę, komika, a nawet nieszkodliwego idiotę, dopóty nie jesteśmy w stanie docenić tego, co naprawdę napisał.
Fredro nie tworzył postaci, których nie akceptuje. Ta akceptacja ludzi, nie znaczy, że autor pochwala wszystkie ich czyny, znaczy tyle, że autor nie znosi wynoszenia się ponad l u d z k ą m i a r ę k r y t y k i. Ta miara daje możliwość osądzania drugiego bez naruszania jego godności.
"Mówię bom smutny i sam pełen winy" daje się słyszeć w fredrowskiej analizie ludzi i zdarzeń, i wtedy śmiech nie brzmi tak obco, ponuro i przykro.
MIKOŁAJ GRABOWSKI
– aktor, reżyser profesor zwyczajny, wykładowca na Wydziale Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST. Pełnił funkcje dyrektora teatru w Poznaniu (Teatr Polski), Krakowie (Teatr im. J Słowackiego), Łodzi (Teatr Nowy) i ponownie w Krakowie (Narodowy Stary Teatr). Autor licznych adaptacji dawnej polskiej literatury między innymi „Pamiątek Soplicy” H. Rzewuskiego, „Opisu Obyczajów” ks. J Kitowicza (cztery projekty), "Pożegnania jesieni" St. I. Witkiewicza, „Pana Tadeusza” A. Mickiewicza, czy „Trans-Atlantyku” i „Wspomnień polskich” W. Gombrowicza. Reżyser tekstów klasycznych literatury polskiej: „Irydiona” Z. Krasińskiego, „Wesela” i „Wyzwolenia” S. Wyspiańskiego, „Iwony księżniczki Burgunda” i „Ślubu” W. Gombrowicza, „Dam i Huzarów” A. Fredry
premiera: 22 maja 2015 Duża Scena
Reżyseria, opracowanie tekstu, opracowanie muzyczne, ruch sceniczny: Mikołaj Grabowski
Scenografia: Jacek Ukleja
Asystent reżysera: Marcin Kalisz
Asystentka scenografa: Magdalena Kut
Inspicjent: Anita Wilczak – Leszczyńska
Sufler: Martyna Rezner
występują:
Iwona Sitkowska
Karolina Stefańska
Barbara Szałapak
Katarzyna Tlałka
Andrzej Franczyk
Krzysztof Górecki
Piotr Franasowicz
Marcin Kalisz gościnnie
Jan Nosal
Piotr Pilitowski
Paweł Kumięga
Tomasz Schimscheiner
Ryszard Starosta
Kajetan Wolniewicz
Popularne
PATRZĄC Z KOSMICZNEJ PERSPEKTYWY
- Pokuszę się o stwierdzenie, że w moim spektaklu nie ma głównego bohatera, bo każda z postaci ma tak bogaty swój świat wewnętrzny, że widz będzie mógł wybrać sobie za którą z nich podąży jego uwaga… z Pawłem Szumcem, reżyserem przedstawienia "Królik Królik" rozmawia Maria Klotzer
Zobacz więcejMARTA BIZOŃ, KAJETAN WOLNIEWICZ, ANDRZEJ FRANCZYK - SCENY ZE SPEKTAKLU, GRAMY 10 I 11 MARCA
Ja, Itamar Jakobi, lat 40, niniejszym oświadczam, że nagle uświadomiłem sobie, iż urodziłem się, żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem. Więcej już nie napiję się u niego herbaty, nie zagram z nim w domino. Sprawię mu ból i zranię go, wymierzę kopa w jego przyjaźń, żeby zrozumiał, gdzie jest on – a gdzie ja. Sprawię mu ból i zranię go. Zranię go i sprawię mu ból. Serdecznie życząc sobie sukcesu, gorąco siebie całuję – ja, Itamar Jakobi
Zobacz więcejFERIE DLA DOROSŁYCH:))) Wśród śniegu i mrozu przybywajcie na rozgrzewającą dawkę humoru!
Korzystających z tego, że dzieci wyjechały na zimowy wypoczynek rodziców zapraszamy serdecznie do naszego teatru. Lekkie, komediowe propozycje, jakie przygotowaliśmy na najbliższe zimowe wieczory gwarantują Państwu dobrą - rozgrzewającą! - zabawę.
Zobacz więcej