JACEK WAKAR PODSUMOWUJE MINIONY SEZON DLA ONET.PL
Nieważne, czy pan Friedman (wspaniały Piotr Pilitowski, który tak bardzo przypomina nam sąsiada z naprzeciwka) dopuścił się ...
W cieniu polityki. Sezon teatralny 2016/2017 [ZESTAWIENIE]
Pełny tekst dostępny pod linkiem
Nieważne, czy pan Friedman (wspaniały Piotr Pilitowski, który tak bardzo przypomina nam sąsiada z naprzeciwka) dopuścił się pedofilskich czynów czy nie. Liczy się emocjonalny rollercoaster, na który zabierają nas Marcin Wierzchowski i fenomenalni aktorzy Ludowego. Patrzymy na nich z odległości niecałego metra, wędrując po całym budynku tzw. Stolarni. Jedno miejsce to salon Friedmanów, drugie komisariat, trzecie na przykład sala sądowa. I tak przez zapierające dech prawie trzy godziny.