JUBILEUSZ ELŻBIETY KRYWSZY I JERZEGO FEDORWICZA
Dyrekcja Teatru Ludowego z ogromna radością i satysfakcja pragnie donieść, że 5 grudnia 2009 roku na Dużej Scenie naszego teatru odbyła się niezwykle miła uroczystość
Jednoczesnie składamy serdeczne podziekowania sponsorowi tego wieczoru:
Dzięki niezwykłej życzliwości, Tadeusza Filipka właściciela Piekarni Cukierni Ekler Baranówka wszystkie dzieci zostały obdarowane cudownymi smakołykami. Piekarnia Ekler już po raz kolejny bezinteresownie nam pomaga za co serdecznie dziękujemy w imieniu swoim, Teatru Ludowego i wszystkich dzieci.

o jubileuszu Wacław Krupiński w Dzienniku Polskim
Tak było...


Najpierw występy najmłodszych dla najmłodszych


fragmenty "Pyzy na polskich dróżkach" w reżyserii Jerzego Fedorowicza i scenografią Elżbiety Krywszy


Potem część oficjalna: gratulacje, życzenia, a także odznaczenia wręczone przez Prezydenta Miasta Krakowa Profesora Jacka Majchrowskiego




w końcu przyjechał długo oczekiwany nie całkiem święty Mikołaj - dostojny Jubilat


prezenty wręczał w asyście swoich wnuczek Oli i Zuzi








Był to wieczór pełen niezapomnianych wrażeń zarówno dla dzieci, jak i dorosłych




Popularne
ŻAŁOBA NARODOWA - 6 MARCA ODWOŁANY SPEKTAKL "MÓJ BOSKI ROZWÓD"
W związku z ogłoszeniem dwudniowej żałoby narodowej, przez prezydenta Bronisława Komorowskiego po katastrofie kolejowej, do której doszło w sobotę w okolicach Szczekocin w dniu 6 marca odwołujemy spektakl "Mój boski rozwód
Zobacz więcejPATRZĄC Z KOSMICZNEJ PERSPEKTYWY
- Pokuszę się o stwierdzenie, że w moim spektaklu nie ma głównego bohatera, bo każda z postaci ma tak bogaty swój świat wewnętrzny, że widz będzie mógł wybrać sobie za którą z nich podąży jego uwaga… z Pawłem Szumcem, reżyserem przedstawienia "Królik Królik" rozmawia Maria Klotzer
Zobacz więcejMARTA BIZOŃ, KAJETAN WOLNIEWICZ, ANDRZEJ FRANCZYK - SCENY ZE SPEKTAKLU, GRAMY 10 I 11 MARCA
Ja, Itamar Jakobi, lat 40, niniejszym oświadczam, że nagle uświadomiłem sobie, iż urodziłem się, żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem. Więcej już nie napiję się u niego herbaty, nie zagram z nim w domino. Sprawię mu ból i zranię go, wymierzę kopa w jego przyjaźń, żeby zrozumiał, gdzie jest on – a gdzie ja. Sprawię mu ból i zranię go. Zranię go i sprawię mu ból. Serdecznie życząc sobie sukcesu, gorąco siebie całuję – ja, Itamar Jakobi
Zobacz więcej