KAŻDY Z NAS MA "DWA UKOCHANIA"
I oba są szczere. Jedno jest oficjalne, uświęcone sakramentem, wypróbowane w małżeństwie, legalne, jawne i konformistyczne. Drugie sekretne, grzeszne, cudzołożne, nielegalne, skrywane.
Jak powiada Szekspir w sonecie 144 i jak powtarza to Josephine Baker w swojej głośnej piosence, każdy z nas ma „dwa ukochania”. I oba są szczere. Jedno jest oficjalne, uświęcone sakramentem, wypróbowane w małżeństwie, legalne, jawne i konformistyczne. Drugie sekretne, grzeszne, cudzołożne, nielegalne, skrywane i gorszące.
G. T. di Lampedusa, Szekspir
Zdjęcia z próby do premiery spektaklu MIARKA ZA MIARKĘ w reżyserii Mikołaja Grabowskiego / 4 czerwca 2016 Duża Scena
foto Sebastian Strama
Popularne
BALLADA O NOWEJ HUCIE - PROLOG
Świat z przeszłości i teraźniejszość płynnie się przenikają. Te dwie rzeczywistości nie funkcjonują oddzielnie, ale mają na siebie wpływ. Każdy mógł być przecież każdym z przeszłości. To przecież to samo miasto.
Zobacz więcejSEX, PROCHY...- WIELKI POWRÓT
„W tej sztuce piszę o rzeczach, których nie potrafię zrozumieć. To publiczna medytacja nad wewnętrznymi konfliktami mojego życia. Próbuję (…) pokazać światu wszystkie swoje obrzydliwe strony, niczego nie ukrywając.” – wyznaje Bogosian.
Zobacz więcejBARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej