KOLEJNE WYRÓŻNIENIE DLA FRIEDMANÓW
Tym razem w Rzeszowie. Nagroda Publiczności. Wiwat Teatr Ludowy!
NAGRODY 04. FESTIWALU NOWEGO TEATRU W RZESZOWIE
Po obejrzeniu ośmiu spektakli konkursowych
Beze mnie Michaela Müllera, reż. Tomasz Cymerman, Teatr im. Wandy Siemaszkowej
Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk Agaty Dudy-Gracz, reż. Agata Duda-Gracz, Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu
Św. Idiota wg Fiodora Dostojewskiego, reż. Janusz Opryński, Teatr Polski w Bielsku-Białej
Ślub Witolda Gombrowicza, reż. Anna Augustynowicz, Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu/ Teatr Współczesny w Szczecinie
Bzik. Ostatnia minuta Jana Czaplińskiego, reż. Ewelina Marciniak, Teatr Współczesny w Szczecinie
Gdyby Pina nie paliła, to by żyła Aldony Kopkiewicz, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu
Sekretne życie Friedmanów Marcina Wierzchowskiego, Daniela Sołtysińskiego, reż. Marcin Wierzchowski, Teatr Ludowy w Krakowie
Chłopi według Władysława Reymonta, reż. Krzysztof Garbaczewski, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie,
podczas 04. Festiwalu Nowego Teatru – 56. Rzeszowskich Spotkaniach Teatralnych, odbywającego się w dniach 17 – 26 listopada 2017.
jury, złożone z uczestników Forum Młodych Krytyków, w składzie:
Joanna Gruca – Uniwersytet Gdański – przewodnicząca
Dominika Bremer – Uniwersytet Jagielloński
Aleksandra Mahmud – Uniwersytet Jagielloński
Justyna Plichta – Uniwersytet Gdański
Jan Kamiński – Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
podjęło decyzję o przyznaniu następujących nagród.
NAGRODA DLA MŁODEGO TWÓRCY, w wysokości 2,5 tysiąca złotych:
Magdalena Koleśnik – za rolę Jagny z Chłopów według Władysława Reymonta w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru Powszechnego w Warszawie ze względu na wykreowanie niebywale przejmującej roli Jagny, która dzięki imponującej precyzji warsztatu aktorskiego, przełamuje klasyczne uwizerunkowienie postaci.
NAGRODA DLA OSOBOWOŚCI ARTYSTYCZNEJ, w wysokości 2,5 tysiąca złotych:
Agata Duda-Gracz – reżyserka, scenarzystka, scenografka i kostiumolożka spektaklu Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk z Teatru Nowego w Poznaniu za stworzenie totalnej wizji scenicznej świata, w którym sądy, z pozoru słuszne, zwracają się przeciw nam samym.
NAGRODA DLA NAJLEPSZEGO SPEKTAKLU, w wysokości 10 tysięcy złotych:
Bzik. Ostatnia minuta Jana Czaplińskiego w reżyserii Eweliny Marciniak z Teatru Współczesnego w Szczecinie za demitologizację utrwalonych struktur myślenia o świecie i teatrze, wykorzystanie potencjału farsowego do uruchomienia w widzu krytycznego aparatu myślenia oraz wytworzenie przestrzeni na współ-refleksję na temat roli teatru, przekraczania granic utrwalonych konwencji i ewentualnego kierunku, zwrotnego, jaki winien on obrać.
Na Festiwalu przyznano również
NAGRODĘ PUBLICZNOŚCI, w wysokości 2,5 tysiąca złotych
dla spektaklu Sekretne życie Friedmanów Marcina Wierzchowskiego, Daniela Sołtysińskiego w reżyserii Marcina Wierzchowskiego z Teatru Ludowego w Krakowie
oraz
NAGRODĘ DZIENNIKARZY, również w wysokości 2,5 tysiąca złotych
dla spektaklu Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk w reżyserii Agaty Dudy-Gracz z Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu.
Nagrodę przyznali: Katrzyna Cetera (Tarnowski Kurier Kulturalny, teatr dla was), Tomasz Domagała (Domagała Się Kultury), Adam Głaczyński (Radio Rzeszów), Joanna Gościńska (Rzeszów News), Wit Hadło (Super Nowości), Barbara Kędzierska (TWiNN), Marcin Miętus (gazeta festiwalowa [REC] MAGAZINE), Joanna Ostrowska (teatralny.pl), Andrzej Piątek (Dziennik teatralny), Paweł Stangret (Teatr), Ryszard Zatorski (Nasz Dom Rzeszów).
Popularne
BALLADA O NOWEJ HUCIE - PROLOG
Świat z przeszłości i teraźniejszość płynnie się przenikają. Te dwie rzeczywistości nie funkcjonują oddzielnie, ale mają na siebie wpływ. Każdy mógł być przecież każdym z przeszłości. To przecież to samo miasto.
Zobacz więcejSEX, PROCHY...- WIELKI POWRÓT
„W tej sztuce piszę o rzeczach, których nie potrafię zrozumieć. To publiczna medytacja nad wewnętrznymi konfliktami mojego życia. Próbuję (…) pokazać światu wszystkie swoje obrzydliwe strony, niczego nie ukrywając.” – wyznaje Bogosian.
Zobacz więcejBARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej