KOROWÓD NOWOHUCKI
Korowód Nowohucki przeszedł ulicami dzielnicy.
Korowód wyruszył późnym popołudniem sprzed Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida (os. Górali), który organizował wydarzenie. Uczestnicy korowodu przeszli ul. Żeromskiego, al. Róż, w parku Ratuszowym dołączył do nich na koniach Krakowski Szwadron Ułanów im. Józefa Piłsudskiego i radni dzielnicy XVIII Nowa Huta. Później pochód skierował się w stronę al. Solidarności, by na pl. Centralnym 20 historycznych i legendarnych postaci zaprezentowało się na scenie. Całe widowisko reżyserował Piotr Piecha z Teatru Ludowego w Krakowie. W postacie wcielili się min. aktorzy i pracownicy teatru.
20 postaci, reprezentuje różne okresy w historii i współtworzy dzieje lokalnej kultury. Poczet otwiera legendarna Wanda. Za nią kroczą m.in.: cysters i malarz Stanisław Samostrzelnik, Jan Matejko, który był właścicielem dworku w Krzesławicach, "Piękna Zośka" - młodopolska modelka zamordowana przez zazdrosnego męża, działacz ludowy Franciszek Ptak, szef zespołu projektującego Nową Hutę Tadeusz Ptaszycki, ks. Kazimierz Jancarz - kapelan nowohuckiej Solidarności, artysta Marian Kruczek czy Bogdan Łyszkiewicz - lider zespołu Chłopcy z Placu Broni.
Więcej zdjęć na stronie GAZETY WYBORCZEJ
Popularne
SZANSA ALEKSA
Nieporozumienie pierwsze: to nie jest realizm; Nieporozumienie drugie: Burgess nie jest prorokiem; Nieporozumienie trzecie: to nie jest Biblia; Nieporozumienie czwarte: to jednak nie bajka
Zobacz więcejJACEK BUNSCH O MECHANICZNEJ POMARAŃCZY
Młodzi na śmietniku Pięć pytań do reżysera Mechanicznej pomarańczy, Jacka Bunscha
Zobacz więcej