Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
23.01.2015

LEPKIE SNY

"MIÓD albo jak chciałam się bzykać z Tomaszem Schimscheinerem" to krótka, zabawna historia – w sam raz na wolne popołudnie. Chociaż spektakl krakowskiego Teatru Ludowego nie jest znaczącą pozycją w repertuarach królewskiego miasta, to z pewnością warto poświęcić mu nieco ponad godzinę - pisze Piotr Gaszczyński (Teatralia Kraków)

Lepkie sny (MIÓD albo jak chciałam się bzykać z Tomaszem Schimscheinerem)

Autoironiczna, autokrytyczna – taka jest komedia Tomasa Svobody. Czeski reżyser, który wielokrotnie realizował swoje projekty pod Wawelem, przepisał własny utwór, dostosowując go do sytuacji polskiego środowiska artystycznego. Historia rozpoczyna się niezwykle prosto: chłopak poznaje dziewczynę na dyskotece i kilka godzin później lądują razem w łóżku. Po licznych namiętnych uniesieniach przy świadkach (podest z łóżkiem i pościelą z podobiznami tytułowego bohatera stoi przed sceną, między widzami) nawiązują rozmowę, z której wynika, że oboje są aktorami. Humorystyczna dyskusja świeżo upieczonych kochanków opiera się głównie na „obgadywaniu” znanych postaci polskiego teatru i filmu. Rzeczywistość sceniczna miesza się z realnymi sytuacjami (łóżkowi partnerzy opowiadają o swoim udziale w produkcjach faktycznie emitowanych w telewizji), słowem – drobne przytyki w swojskim piekiełku.

 

 img_1232net_400_01img_1347anet_400

 

O ile część erotyczno-pokazowa stawia na rubaszność, dosłowność i cięty dowcip, o tyle dalsza – oniryczna, kieruje widzów w sferę domysłów i marzeń sennych. Młoda aktorka śni o spotkaniu ze swoim idolem, ideałem mężczyzny – Tomaszem Schimscheinerem. Gdy wymarzony partner pojawia się na scenie, w konsumpcji znajomości przeszkadza partner z dyskoteki, niespodziewanie obecny w śnie dziewczyny. Z jednej strony zabawne qui pro quo, w którym pływający w wyimaginowanym pomieszczeniu pełnym miodu aktorzy przekomarzają się, piętrzą kolejne zabawne sytuacje, jest z pewnością wciągające dla widowni. Z drugiej strony twórcom udało się wyczuć moment, kiedy seria dość prostych żartów dochodzi do granicy kompletnego zużycia. Spektakl jest krótki, przez co energia płynąca ze sceny nie wyczerpuje się za wcześnie.

img_1363anet__kopia_400img_1488anet_400

MIÓD… może się podobać. Trochę seksu, humoru (i humorystycznego seksu), filozofii oraz szczypta Freuda dają ciekawą mieszankę z pogranicza kabaretu, recitalu i spektaklu dramatycznego. Mieszanka serwowana pod ziemią krakowskiego rynku jest również popisem gry aktorskiej. Bardzo dobre dialogi połączone z interesującym ruchem scenicznym pozwalają aktorom na swobodne podzielenie się całą resztą miodem płynącą ze sceny. Smacznego!


Popularne

Obrazek
28.09.2015

STREFY KONTAKTU - WROCŁAWSKI TEATR WSPÓŁCZESNY

Zamknięty konkurs dramaturgiczny, uczestniczą w nim wyłącznie osoby zaproszone przez organizatorów, czyli Wrocławski Teatr Współczesny i Miasto Wrocław. Jego celem jest inicjowanie twórczości dramatopisarskiej w duchu wielkich wrocławskich dramatopisarzy – Helmuta Kajzara, Tymoteusza Karpowicza, Tadeusza Różewicza – poszukiwaczy nowych form wyrazu i języka scenicznego do opisu współczesności. CZYT.DALEJ...

Zobacz więcej
Obrazek
22.09.2015

26.09 - 27.09 WEEKEND SENIORA W TEATRZE LUDOWYM

300 placówek w całej Polsce W TYM TEATR LUDOWY zaprasza na weekend seniora z kulturą. Kolejna edycja akcji „60+kultura” - pod hasłem: „Pierwszy weekend jesieni, weekendem seniora z kulturą" - odbędzie się 26 - 27 września br. (sobota-niedziela). W tych dniach seniorzy będą mogli za symboliczną opłatą skorzystać z bogatej oferty kin, teatrów, oper, filharmonii, muzeów, galerii i domów kultury... czyt. więcej

Zobacz więcej
Obrazek
22.09.2015

ZAPRASZAMY DO SKŁADANIA OFERT

W ramach procedury rozeznania rynku Teatr Ludowy zaprasza do składania ofert na sukcesywne świadczenie usługi polegającej na obsłudze technicznej prób i spektakli teatralnych

Zobacz więcej