Ludowcy w Polkowicach
13 marca gościliśmy w Polkowicach - w najbardziej teatralnym z miast, w którym nie ma profesjonalnej sceny
W niewielkim mieście – w którym nie działają profesjonalne sceny – przez kilka miesięcy w roku odbywa się przegląd najciekawszych wydarzeń teatralnych sezonu. Do miasta przyjeżdżają wybitni twórcy polskiego teatru, przywożą swoje spektakle i rozmawiają o sztuce.
Z niesłabnącym zainteresowaniem przygląda się temu miejscowa publiczność, która przeczy wszelkim stereotypom na temat malejącego zainteresowania teatrem.
13 marca gościliśmy w Polkowicach ze spektaklem "Sarenki" w reż. Tomasa Svobody.
"Bóg stworzył Czechów, żeby Polakom było weselej" powiedział kiedyś Mariusz Szczygieł. My się z tym stwierdzeniem absolutnie zgadzamy:)))
Popularne
ARCYDZIEŁO, DO KTÓREGO NIE CHCEMY SIĘ PRZYZNAĆ
Fredro „psuje” Wychowanką obraz poromantycznej a przedpozywistycznej literatury, tej polskiej literatury „lokalnej”, która poza schematami ideologicznymi i poza europejskimi prądami literackimi żłobiła sobie boczne koryto. Wychowanka jest krzywym zwierciadłem tej literatury, jest także krzywym zwierciadłem samego Fredry, który w tej komedii przedrzeźnia wszystkie schematy społeczno-literackie, do jakich przywykł ówczesny czytelnik.
Zobacz więcej