MAŁGORZATA BOGAJEWSKA Z NAGRODĄ IM. ZYGMUNTA HüBNERA „CZŁOWIEK TEATRU 2022”
To jedna z najważniejszych nagród teatralnych, przyznawanych corocznie Człowiekowi Teatru za promowanie wartości, którym przez całe życie wierny był Patron Fundacji - zawodową rzetelność, uczciwość, dobrze pojętą pracowitość, globalne spojrzenie na teatr, obywatelską odpowiedzialność, wszechstronność w działaniu na gruncie teatralnym.
Pani Dyrektor gratulujemy i jesteśmy bardzo dumni!
Małgorzata Bogajewska z Nagrodą im. Zygmunta Hübnera „Człowiek Teatru 2022” jednogłośnie przyznaną przez znamienitą kapitułę, którą tworzą takie osobowości ze świata teatru jak: Barbara Borys-Damięcka, Ewa Dałkowska, Joanna Hübner – Wojciechowska, Krystyna Janda, Janusz Gajos, Kazimierz Kaczor, Stanisław Radwan, Jacek Sieradzki, Allan Starski, a także laureaci poprzednich edycji Nagrody – Anna Augustynowicz, Dorota Buchwald, Piotr Cieplak, Jan Englert, Jacek Głomb, Tomasz, Robert Talarczyk i Jerzy Trela. To jedna z najważniejszych nagród teatralnych, przyznawanych corocznie Człowiekowi Teatru za promowanie wartości, którym przez całe życie wierny był Patron Fundacji - zawodową rzetelność, uczciwość, dobrze pojętą pracowitość, globalne spojrzenie na teatr, obywatelską odpowiedzialność, wszechstronność w działaniu na gruncie teatralnym.
Popularne
PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00
Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.
Zobacz więcejO BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA
Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.
Zobacz więcejOLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA
O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.
Zobacz więcej