Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
09.06.2014

MĄŻ MOJEJ ŻONY - 11, 12 CZERWCA NA SCENIE POD RATUSZEM

Od 10 lat na afiszu. Znakomite dialogi, dowcip, życiowa mądrość i koncertowa gra duetu aktorskiego.

ZAPRASZAMY NA SPEKTAKL "MĄŻ MOJEJ ŻONY" - OD 10 LAT NA AFISZU asme standard

To dość niezwykłe zdarzenie, kiedy mężczyzna spotyka męża swojej żony. Trudno sprostać montre de replique takiej sytuacji na trzeźwo.UGG outlet store  Wraz z ilością wychylanych kieliszków panowie, którym rzecz ASME B31.1 taka właśnie się zdarzyła,  replique montre tag heuer z zacietrzewionych wrogów stają się swoimi powiernikami. Przechodzą od bladejreplica louis vuitton wściekłości do melancholijnych zwierzeń. Choć dzieli ich status społeczny, to łączą intymne AWS D1.6 problemy,UGG online outlet dotyczące w końcu tej samej kobiety.
Znakomite dialogi, dowcip, życiowa mądrość i koncertowa gra duetu aktorskiego dopełniają tą intrygę rodem replique montre omega niemal z kroniki kryminalnej.
przekład:API RP 54 Anna Tuszyńska
reżyseria: Tomasz Obara
scenografia:ASME Section VIII Anna Sekuła

obsada
Zeflik: Andrzej Franczyk
Edmund: Jacek Strama









Popularne

Obrazek
28.01.2013

W MINIONYM ROKU W TEATRZE LUDOWYM

czyli krótkie podsumowanie

Zobacz więcej
Obrazek
28.01.2013

27 STYCZNIA ZMARŁ ALEKSANDER BEDNARZ - ZWIĄZANY Z TEATREM LUDOWYM W LATACH 1969-82

Absolwent krakowskiej PWST, wiele lat występował w teatrach krakowskich: Starym (1965-69), Ludowym (1969-82), Bagateli (1981-84) i Słowackiego (1984-87). Od roku 1989 był aktorem łódzkiego Teatru im. Jaracza. W filmie zadebiutował w roku 1964, rolą w Końcu naszego świata. Zagrał w ponad 60.filmach i serialach, m.in. w "Krótkim filmie o zabijaniu" (piątej części serialu Dekalog), "Ostatnim promie", "Ostatnim dzwonku", "Psach" i "Dniu świra". Wystąpił tez w ponad 30.spektaklach Teatru Tv.

Zobacz więcej
Obrazek
18.01.2013

Jeden z najznamienitszych antenatów naszego Teatru - FRANCISZEK PIECZKA - kończy dzisiaj 85 lat!

Smukły i gibki Brandys z inaugurujących działalność Teatru Ludowego "Krakowiaków i górali", wzniecający niepokój Dżuma ze "Stanu oblężenia" czy niezapomniany Horodniczy z Gogolowskiego "Rewizora". Choć minęło pół wieku role Franciszka Pieczki wykreowane na nowohuckiej scenie wciąż żyją w naszych wspomnieniach i legendzie. Dziękujemy za serce i talent, które tutaj pozostawił i w dniu tak pięknego jubileuszu życzymy dużo zdrowia, sukcesów i wszelkiej pomyślności.

Zobacz więcej