Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
09.06.2014

MĄŻ MOJEJ ŻONY - 11, 12 CZERWCA NA SCENIE POD RATUSZEM

Od 10 lat na afiszu. Znakomite dialogi, dowcip, życiowa mądrość i koncertowa gra duetu aktorskiego.

ZAPRASZAMY NA SPEKTAKL "MĄŻ MOJEJ ŻONY" - OD 10 LAT NA AFISZU asme standard

To dość niezwykłe zdarzenie, kiedy mężczyzna spotyka męża swojej żony. Trudno sprostać montre de replique takiej sytuacji na trzeźwo.UGG outlet store  Wraz z ilością wychylanych kieliszków panowie, którym rzecz ASME B31.1 taka właśnie się zdarzyła,  replique montre tag heuer z zacietrzewionych wrogów stają się swoimi powiernikami. Przechodzą od bladejreplica louis vuitton wściekłości do melancholijnych zwierzeń. Choć dzieli ich status społeczny, to łączą intymne AWS D1.6 problemy,UGG online outlet dotyczące w końcu tej samej kobiety.
Znakomite dialogi, dowcip, życiowa mądrość i koncertowa gra duetu aktorskiego dopełniają tą intrygę rodem replique montre omega niemal z kroniki kryminalnej.
przekład:API RP 54 Anna Tuszyńska
reżyseria: Tomasz Obara
scenografia:ASME Section VIII Anna Sekuła

obsada
Zeflik: Andrzej Franczyk
Edmund: Jacek Strama









Popularne

Obrazek
28.10.2010

FELIKS DLA ANI SMOŁOWIK

Reżyserzy Adam Sajnuk i Aleksandra Popławska oraz aktorki i aktorzy: Ewa Konstancja Bułhak, Dominika Kluźniak, Anna Smołowik, Borys Szyc i Grzegorz Małecki otrzymali Feliksy Warszawskie - nagrody stołecznego środowiska teatralnego przyznane za sezon 2009/2010...

Zobacz więcej
Obrazek
26.10.2010

POMIESZANIE Z POPLĄTANIEM - JESTEŚMY PO PIERWSZYCH POKAZACH SPEKTAKLU

Całość iskrzy się humorem nie tylko słownym, ale i sytuacyjnym, perypetie bohaterów czasem niepokojąco przypominają nasze własne zmagania z codziennością, a nad wszystkim unosi się nieco ironiczny śmiech Stwórcy…

Zobacz więcej
Obrazek
20.10.2010

CHCIAŁ UKRAŚĆ REKWIZYTY, PODPALIŁ SCENĘ POD RATUSZEM

"Polska Gazeta Krakowska": Próbował ukraść rekwizyty i stroje teatralne, zaprószył ogień w garderobie, wywołał pożar Sceny pod Ratuszem na Ryku w Krakowie. - Jestem artystą, zostałem tu zaproszony, by tu grać - tak Marek Ś. tłumaczył się na gorąco dyrektorowi Teatru Ludowego

Zobacz więcej