MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ TEATRU - ZŁÓŻ ŻYCZENIA TEATROWI
Jean Cocteau, w pierwszym orędziu napisanym z okazji ustanowienia Międzynarodowego Dnia Teatru zakończył swoje życzenia hasłem: Jeśli Teatr umarł, niech żyje Teatr.
Miniony rok dla polskiego i światowego teatru, tak jak dla całej kultury i życia społecznego, był niezwykle trudny. Ten, który się zaczął kilkanaście tygodni temu nie zapowiada się o wiele lepiej. Mimo wszystko jednak, nie tracimy nadziei na stały powrót do spotkań na żywo.
27 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru - i chcielibyśmy złożyć mu życzenia.
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w uzyskaniu nagrań z życzeniami od publiczności, znajomych, sympatyków.
Filmiki w formie swobodnych, szczerych, zabawnych lub wzruszających wypowiedzi, nagrywanych w pionie lub poziomie, w domu lub na zewnątrz, od widzów starszych, młodszych i najmłodszych.
Od tych, którzy do teatru mogliby chodzić codziennie, i tych którzy zasiadają na widowni raz na sto lat.
"Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru życzę teatrowi, żeby... (wymien max 3 życzenia)"
Na materiały wideo czekamy do 23 marca włącznie.
Jeśli uda nam się zmontować jeden lub kilka filmików, będą prezentowane przez cały dzień 27 marca 2021 w naszych mediach społecznościowych oraz stronie www Instytutu Teatralnego oraz naszych profilach.
Pliki prosimy przesyłać przez wetransfer lub link do dysku Google na adres :
pr@instytut-teatralny.pl <mailto:pr@instytut-teatralny.pl>
W wiadomości prosimy również o podanie imienia osoby składającej życzenia, miasta z którego pochodzi oraz przesłanie zgody na upublicznianie wizerunku ( w zał. do pobrania poniżej).
Dziękujemy że jesteście z nami i wspieracie kulturę.
Popularne
PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00
Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.
Zobacz więcejO BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA
Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.
Zobacz więcejOLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA
O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.
Zobacz więcej