04.05.2010
NASZE KOBIETY PO RAZ KOLEJNY NAGRODZONE
Wystąpiły jako ostanie na Grudziądzkiej Wiośnie Teatralnej i zdobyły największą sympatię widzów.
Nasze Kobiety: Marta Bizoń, Dominika Markuszewska i Beata Schimschiner.
Spektakl „Wszystko o kobietach” zwyciężył w tegorocznej edycji grudziądzkiego festiwalu Wiosna Teatralna.
Aktorki Marta Bizoń, Dominika Markuszewska i Beata Schimscheiner, które wystąpiły w przedstawieniu „Wszystko o kobietach” otrzymały od prezydenta Roberta Malinowskiego festiwalową statuetkę i zaproszenie...
Do Grudziądza powrócimy z nowym spektaklem we wrześniu podczas otwarcia nowego sezonu.
WIĘCEJ O FESTIWALU I NAGRODZIE W FAKTACH
Wypada wspomnieć, że nie jest to pierwsza nagroda dla tego przedstawienia. W 2006 r. zostało ono uznane za najlepsze na Ogólnopolskim Festiwalu Komedii Talia, w tym samym roku otrzymało też Grand Prix - Nagrodę Publiczności VI Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu, a grająca w nim Marta Bizon została wyróżniona „za poczucie humoru”.
Aktorki Marta Bizoń, Dominika Markuszewska i Beata Schimscheiner, które wystąpiły w przedstawieniu „Wszystko o kobietach” otrzymały od prezydenta Roberta Malinowskiego festiwalową statuetkę i zaproszenie...
Do Grudziądza powrócimy z nowym spektaklem we wrześniu podczas otwarcia nowego sezonu.
WIĘCEJ O FESTIWALU I NAGRODZIE W FAKTACH
Wypada wspomnieć, że nie jest to pierwsza nagroda dla tego przedstawienia. W 2006 r. zostało ono uznane za najlepsze na Ogólnopolskim Festiwalu Komedii Talia, w tym samym roku otrzymało też Grand Prix - Nagrodę Publiczności VI Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu, a grająca w nim Marta Bizon została wyróżniona „za poczucie humoru”.
Popularne
Obrazek
06.03.2014
HAMLET - KOLEJNA ODSŁONA
Przyszło nam - a więc mieszkańcom tzw. cywilizacji zachodniej - żyć w czasach poważnego kryzysu tego, co dziś rozumiemy pod pojęciem “polityki”.
Zobacz więcej
Obrazek
05.03.2014
NAJMILSZA NIESPODZIANKA
GRZEGORZ KEMPINSKY: "Nigdy nie myślałem, że nerwy i trema związane z czytaniem dramatu mogą być równie silne, jak w trakcie „normalnej” premiery. A jednak…"
Zobacz więcej