"NIE-ODCHODZENIE"
O spektaklu „Bezmatek" Miry Marcinów w reż. Marcina Libera, pisze Olga Katafiasz, z portalu teatralny.pl.
"Przedstawienie Marcina Libera urzeka prostotą. Na scenie tylko kilka prostych sprzętów: lodówka (z której na początku spektaklu wychodzi Córka), deska do prasowania, taborety. Niby dom, ale dziwnie opustoszały albo porzucony w wyniku niespodziewanej, pospiesznej przeprowadzki. W tej przestrzeni rozegra się dramat – niekiedy rozdzierający, ale chwilami wywołujący nostalgiczny uśmiech. A nawet śmiech, bo jedną z głównych zalet tego przedstawienia jest brak patosu. Paradoksalnie, mówiąc o nieukojonym żalu, Maja Pankiewicz i Katarzyna Tlałka, ale również Adam Witkowski, unikają nadmiernych emocji. Bo Bezmatek Libera jest niczym „Bajka o żałobie”, jeden z mikrorozdziałów książki Marcinów, kończąca się wstrząsającym wersem: „I chociaż żyła”."
Pełna recenzja dostępna na portalu teatralny.pl
Popularne
ZDJĘCIA Z PRZYGOTOWAŃ DO DISNEYLANDU
Zobacz zdjęcia z prób i próby ze zdjęciami.
Zobacz więcejSTEFCIA ĆWIEK W SZPONACH ŻYCIA - PO PREMIERZE
Nieśmiała Stefcia marzy o wielkiej miłości. Takiej, od której ziemia drży pod nogami i w głowie się kręci, a świat wokół nabiera kolorów… albo przynajmniej o takiej całkiem zwyczajnej, ale jedynej i na całe życie.
Zobacz więcejDISNEYLAND PRAPREMIERA NA DUŻEJ SCENIE
Jak niebezpieczna, a zarazem pociągająca może być pogoń za marzeniem, za uczuciem dostrzeżonym przelotnie w pięknych oczach nieznajomej…
Zobacz więcej