NOC TEATRÓW
NOC TEATRÓW – 9/10 CZERWCA 2007
Na Scenie Pod Ratuszem Noc Teatrów rozpoczęła się o godz. 19.00 spektaklem „Gąska” – znakomitą rosyjską komedią autorstwa Nikołaja Kolady w reżyserii Tomasza Obary, która - odwołując się do świata prowincjonalnego teatru (…)
Na Scenie Pod Ratuszem Noc Teatrów rozpoczęła się o godz. 19.00 spektaklem „Gąska” – znakomitą rosyjską komedią autorstwa Nikołaja Kolady w reżyserii Tomasza Obary, która - odwołując się do świata prowincjonalnego teatru - pokazuje całą paletę głęboko ludzkich przeżyć i emocji. Natomiast ok. godz. 22 zaprosiliśmy widzów na monodram Janusza Łagodzińskiego pt. „Oczekiwanie”. Tym razem można było obejrzeć jakby negatyw tematów z poprzedniego spektaklu. Tutaj człowiek, odwołując się do tej odrobiny narcyzmu, ekshibicjonizmu, potrzeby uznania u innych, którą każdy z nas w sobie nosi, staje się aktorem, kreatorem scenicznego świata.
O północy odbył się sceniczny pojedynek panów Tomasza Schimscheinera i Tomasza Obary, którzy zaprezentowali fragmenty dwóch sztuk amerykańskiego dramaturga Erica Bogosiana: „Zwierzeń pornogwiazdy” i „Czołem wbijając gwoździe w podłogę”. Były to pokazane w krzywym zwierciadle migawki ze świata, który toczy konsumpcja i nuda.
Tej nocy można było zobaczyć też nasze spektakle poza sceną. Po zakończeniu głośnych imprez na estradzie na Rynku Głównym na płycie Rynku spektakl „Świadkowie” wg dramatów Tadeusza Różewicza w reż. P. Jędrzejasa. To niewielkie przedstawienie, dla którego całą scenografie stanowiła… wersalka. Tak więc dwoje aktorów z wersalką opowiadało zgromadzonym widzom o problemach współczesnego, wyalienowanego ze społeczeństwa człowieka. Natomiast na parkingu pod Halą Targową w sąsiedztwie kultowych pieczonych kiełbasek ok. godz. 23.00 zagraliśmy dla tłumnie zgromadzonej publiczności spektakl „Antygona w Nowym Jorku” J. Głowackiego w reż. P. Szalszy.
W Nowej Hucie wyszliśmy przed budynek teatralny. Na placu przed Teatrem widzów do teatru zaprosili Lajkonik i aktorzy ze spektaklu „Pyza na polskich dróżkach” wg H. Januszewskiej w reż. J. Fedorowicza, przywołując folklor góralski i krakowski (jako że teatr nasz położony jest między osiedlami Krakowiaków i Górali). Potem można było zobaczyć fragmenty dellartowskich lazzi z przygotowywanego na jesień przedstawienia „Król Jeleń” C.Gozzi’ego w reż. G. Pampiglione..
O godz. 21.30 na przepełnionej widzami Scenie Nurt zaprasiliśmy wszystkich chętnych do uczestnictwa w warsztatach teatralnych, które poprowadziła psycholog i reżyser w jednej osobie – Inka Dowlasz. Materiałem wyjściowym do warsztatów i dyskusji był spektakl „Idź się leczyć!” Inki Dowlasz, w reżyserii autorki.
poniżej zdjęcia z "Antygony w Nowym Jorku" graną pod Halą Targową i działań przed Dużą Sceną Teatru Ludowego. Więcej zdjęć można zobaczyć w dziale multimedia
Popularne
BALLADA O NOWEJ HUCIE - PROLOG
Świat z przeszłości i teraźniejszość płynnie się przenikają. Te dwie rzeczywistości nie funkcjonują oddzielnie, ale mają na siebie wpływ. Każdy mógł być przecież każdym z przeszłości. To przecież to samo miasto.
Zobacz więcejSEX, PROCHY...- WIELKI POWRÓT
„W tej sztuce piszę o rzeczach, których nie potrafię zrozumieć. To publiczna medytacja nad wewnętrznymi konfliktami mojego życia. Próbuję (…) pokazać światu wszystkie swoje obrzydliwe strony, niczego nie ukrywając.” – wyznaje Bogosian.
Zobacz więcejBARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej