Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
24.06.2015

Ona jojczy na mnie Maciej Stroiński

Przyszedłem, bo Łomnicki i Wojciechowski. Znamy, znamy z występów w innych playhouse?ach, no a tutaj są na swoim i w ogóle naraz....

12 czerwca 2015
 
 

Ona jojczy na mnie

 
Maciej Stroiński
 
Przyszedłem, bo Łomnicki i Wojciechowski. Znamy, znamy z występów w innych playhouse’ach, no a tutaj są na swoim i w ogóle naraz. Zazwyczaj na scenie wolę kobiety, ale tych na scenie wolę od kobiet. Ich nowe szoł to w 61% granie, więc się miło składa. Resztą jest tekst i scenografia, a zwłaszcza tekst. Kto to widział, żeby w dzisiejszych czasach PRACOWAĆ NAD ROLĄ i pracować z tekstem! Żeby dawać teatr aktorsko-dramatyczny. Tu jest taki tekstocentryzm, że się robi jakby słuchowisko. W sensie mało do patrzenia, jedno ujęcie z montażem wewnętrznym. Nic by to nie było, jeśliby aktorzy nie dawali rady.
Fabuła na zakwasie z faktów, ale postaci i sytuacje dobre jak każde. Musimy się umówić na fikcję, bo nie wiem, jak się recenzuje życie, tym bardziej jeśli jest niedokończone. Będzie o bohaterach literackich zwanych dalej „on” i „ona”.
On poszedł na wojnę bezdotykowo, a ona zaocznie, i tak chodzą se co sezon. To znaczy on jest dziennikarzem, a ona „ofiarą wojny i dziennikarstwa”, jego żoną. To ona, nie on, cierpi na stres bojowy, co trudno przeoczyć, bo wciąż o tym mówi. Dopada ją refleksja, że jeśli on jest uzależniony od linii frontu, to sama jest współuzależniona. Ale orze, jak może. Pozwala koledze ze szpitala, żeby jej wysłuchał. Wysiaduje archetypalnie — aż mąż wróci z tej Troi. Towarzysz słuchacz ma na koncie morderstwo zięcia z bliżej nieznanych edypalnych pobudek, ale co nas to obchodzi, nie przerywaj pani. I tak dalej „pod nią”, aż do happy endu, gdy mąż zmienia pracę. Wobec tej nawijki panom wolno być niewidocznym (Łomnicki) albo nieobecnym (Wojciechowski). No równości to tu nie ma. Bo i jak by miała być, skoro OFIARA MÓWI, a ofiary mają rację. Zapytajcie biznesmenów z branży wrażliwości albo Kaję Malanowską z nurtu kobiecej literatury sierocej.
Mało scenografii i mało metrażu, spektakl godzinkowy. „53 wojny” są przejrzyste, osobiste i smutne.
53 WOJNY, Teatr Ludowy w Krakowie, reżyseria Paweł Szumiec, tekst Maria Klotzer za Grażyną Jagielską, bieda Marek Braun, z nędzą Jolanta Łagowska, muzyka Olek Brzeziński, multimedia Wojtek Kapela, występują Marta Bizoń, Tadeusz Łomnicki, Jacek Wojciechowski. 

Popularne

Obrazek
04.06.2014

FENIKS LECI DO SŁOŃCA - RECENZJA - RADIO KRAKÓW

Inscenizacja powstała w oparciu o tekst uczennicy Nikolaja Kolady, Jarosławy Pulinowicz. Tytułowy Feniks cierpi na depresję. Znudzony długim życiem ma go wyraźnie dosyć. Tosia z miasteczka na rosyjskiej prowincji marzy o sławie piosenkarki, w światowych metropoliach. Los splata te dwie historię.

Zobacz więcej
Obrazek
28.05.2014

PREMIERA. DZIEŃ DZIECKA W TEATRZE LUDOWYM

Zapraszamy wszystkie dzieci, rodziców, dziadków na świętowanie wspólnie z nami Dnia Dziecka. Przewidujemy wiele atrakcji dla najmłodszych i nie tylko! Nie może Was zabraknąć! Święto najmłodszych, ale i każdego z nas, bo wszyscy bez względu na wiek mamy w sobie coś z dziecka. Od godz. 10.00 do 13.00 na placu przed Teatrem Ludowym o 13.00 - spektakl "FENIKS LECI DO SLOŃCA". Mamy dla WAS bilety w promocyjnych cenach. Rezerwacja 12 68 02 112/113/116

Zobacz więcej
Obrazek
26.05.2014

Dziękujemy za udział w zbiórce dla zwierzaków!

Dzięki Państwa wsparciu wiele zwierząt będących pod opieką Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami dostanie szansę na lepsze życie. DZIĘKUJEMY !!! http://ktoz.eadopcje.org/start

Zobacz więcej