PO RAZ KOLEJNY NASZA PYZA PODBIŁA SERCA AMERYKAŃSKIEJ POLONII
Jednorazowo półtora tysiąca dzieci na widowni chicagowskiego Copernicus Center i aplauz!
Tak amerykańska Polonia przyjmowała „Pyzę za Wielka Wodą”.
Tak amerykańska Polonia przyjmowała „Pyzę za Wielka Wodą”.
8 października zagraliśmy w Chicago dwa spektakle dla dzieci z polskich szkół. Zespołowi towarzyszyła spora trema. Nowa była nie tylko przestrzeń sceny, ale również rewizyty, które zamiast wieźć z Krakowa wykonaliśmy na miejscu z pomocą polonijnych przyjaciół. Obawialiśmy się też, że niuanse polskiego języka mogą nie odbić się pożądanym echem na widowni, jednak niemilknące brawa po spektaklach, a wcześniej żywa reakcja publiczności przekonały nas, że w Ameryce wciąż mieszkają prawdziwi Polacy.
Po raz kolejny więc – tak jak przed pięciu laty – nasza Pyza podbiła serca amerykańskiej Polonii i jak poprzednio zostaliśmy zaproszeni na kolejną teatralną wizytę.
Popularne
KOLADA - AUTOR "GĄSKI" W KRAKOWIE
Do Krakowa przybył jeden z najwybitniejszych żyjących twórców dramatu, Rosjanin Nikołaj Kolada.
Zobacz więcejKOBIETY SOLIDARNE
Każdy kij ma dwa końce, a każda historia ma wielu opowiadaczy – mówi odtwórczyni roli Lamii w spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” i asystentka reżyserki - Patrycja Durska.
Zobacz więcejJAK NIE PRZEZ TEATR, TO WCALE?
My wierzymy w to, że teatr i jednostka mogą zmieniać świat. Niech to będzie zmiana o charakterze lokalnym, ale to już będzie znaczące. - mówi Justyna Lipko-Konieczna - dramaturżka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?”
Zobacz więcej