PRAWDY NIE MA
O spektaklu ?Sekretne życie Friedmanów ?w reżyserii Marcina Wierzchowskiego pisze Konrad Wysocki.
"Konwencja zaproponowana przez Wierzchowskiego i Sołtysińskiego jest niesłychanie atrakcyjna. Reżyser umiejętnie wykorzystuje elementy dokumentu, paradokumentu, reportażu i brukowych narracji. Z połączenia tych gatunków tworzy swój unikalny świat sceniczny. Wśród około 40 widzów obecnych w teatrze przez zdecydowaną większość spektaklu trudno było dostrzec oznaki zniechęcenia, znużenia czy zobojętnienia. To rzadka sytuacja podczas trwających ponad trzy godziny przedstawień.
(...)
„Sekretne życie Friedmanów” niesie ze sobą powiew świeżości, tak potrzebnej nam obecnie w teatrze. Pełne jest ciekawych teatralnych rozwiązań, momentami dość odważnych jak np. scena podczas której aktorzy wykonując karkołomną choreografię stylizowaną na dziecięce zabawy podwórkowe, śpiewają wyliczankę o gwałtach."
Pełna recenzja dostępna na stronie Tytułroboczy.pl
Popularne
PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00
Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.
Zobacz więcejO BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA
Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.
Zobacz więcejOLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA
O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.
Zobacz więcej