Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
21.12.2016

REWIZOR.BĘDZIE WOJNA!

WYDARZENIA TOWARZYSZĄCE PREMIERZE

Rewizor – retrospekcje
5 stycznia, godzina 18.00, Teatr Ludowy, Duża Scena, Prowadzenie – Tadeusz Nyczek
 
 
Pierwsza inscenizacja Rewizora była okropna, jeśli chodzi o grę aktorską i oprawę sceniczną, i Gogol bezwzględnie skrytykował obrzydliwe peruki, błazeńskie kostiumy i aktorskie szarżowanie, którym teatr popsuł jego sztukę.
 
Tak pisał Vladimir Nabokov o reakcji Mikołaja Gogola na prapremierę jego sztuki, a jak  bywało później? 
5 stycznia o godzinie 18.00 na Dużej Scenie Teatru Ludowego zapraszamy Państwa na spotkanie z odtwórcami gogolowskich ról – mi.in. Jerzym Stuhrem, Jerzym Fedorowiczem, Mikołajem Grabowskim, Tadeuszem Kwintą - rozmowę o słynnych polskich  inscenizacjach Rewizora. I o tym, jak zmieniają się praktyki inscenizacyjne w zależności od kontekstu społecznego i kulturowego? Kim jest dzisiaj gogolowski Rewizor? Jak często zapominamy, że chociaż inaczej, to historie i nasze w nich role się powtarzają?

I dlaczego doskonale przecież wszystkim znane: Z czego się śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie!" brzmi tak samo, ale znaczy już dzisiaj coś zupełnie innego?



11 stycznia 2017 | 18.00 | Duża Scena | REWIZOR– próba otwarta spotkanie z aktorami i twórcami spektaklu
 

Popularne

Obrazek
18.11.2014

KRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej

Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!

Zobacz więcej
Obrazek
22.10.2014

MIÓD - SEN WE ŚNIE...

PRAPREMIERA POLSKA 30 PAŹDZIERNIKA NA SCENIE POD RATUSZEM. Tomek Svoboda:Kiedyś, kiedy byłem młodym początkującym reżyserem, mieszkałem na poddaszu teatru w Brnie. Byłem na tyle biedy, że nie miałem telefonu komórkowego, tylko samą SIM kartę. Jak potrzebowałem, to pożyczałem od kogoś aparat telefoniczny, wkładałem swoja kartę i załatwiałem, co konieczne...

Zobacz więcej