ROZWIĄZYWANIE SZARADY
"Komponowanie piosenek jest głównie rozrywką, czasem męczącą, ale jednak rozrywką..."wywiad z Zygmuntem Koniecznym
Na czym polega komponowanie piosenek?
Komponowanie piosenek jest głównie rozrywką, czasem męczącą, ale jednak rozrywką.
Kompozytor, to taki sam zawód, jak każdy inny. Bardzo konkretny zawód, jak górnik czy hutnik na przykład. Największa trudność polega na znalezieniu pomysłu, który chce się realizować, na postawieniu artystyczno- estetycznego problemu. Zawsze bardzo mnie drażniły łatwe pomysły, więc zazwyczaj jest to rodzaj rozwiązywania krzyżówki, szarady może bardziej. I czasem rzeczywiście trzeba się namęczyć i nakombinować.
Zdarza się też, że to coś więcej niż tylko rozwiązanie szarady?
Dobrze jest kiedy człowiek wykonujący jakiś zawód ma cechy charyzmatyczne. Pamiętam dwóch moich profesorów. Mówili do mnie, uczyli mnie właściwie takimi samymi, bardzo podobnymi słowami i jeden mnie czegoś nauczył, a drugi nie. Tak jak w anegdocie o dwóch dyrygentach, jeden z nich musiał bardzo się namachać, a drugi tylko spojrzał i wszyscy wiedzieli jak grać.
Pełny tekst/zdjęcia dostępne na blogu
Bądźcie z nami na bieżąco. Zapraszamy na bloga po premierowe newsy.
Bilety na spektakle dostępne w kasach oraz online
6 października - pokaz przedpremierowy
7 października - premiera
Kolejne terminy :
15 października
Popularne
PYZA NA POLSKICH DRÓŻKACH - NIEDZIELNE POPOŁUDNIE DLA RODZIN - 10 KWIETNIA O GODZ. 16.00
Nie zapomnijcie tylko wziąć dzieci (jeśli jesteście rodzicami), dajcie szansę na zabawę rodzicom (jeśli jesteście dziećmi) - nasz magiczny teatralny wehikuł wszystkich pomieści.
Zobacz więcejO BRACIACH PRESNIAKOW I UDAJĄC OFIARĘ SŁÓW KILKA
Udając ofiarę to czarna komedia i kryminał w jednym. Jednak autorzy nie próbują dociekać kto zabił i dlaczego, ale zadają pytanie, co stało się ze światem w którym te wszystkie zbrodnie się wydarzyły.
Zobacz więcejOLEANNA. Z NOTATNIKA REŻYSERA
O wyborze tekstu scenicznego często decyduje przypadek. Tak było z „Oleanną” Davida Mameta. Przypadkowo obejrzałem film w jego reżyserii z udziałem W. H. Macy i Debry Eisenstadt. Film widziałem kilka lat temu… Dokładnie kiedy, nie pamiętam, za to dobrze pamiętam wrażenie, jakie na mnie zrobił. Wrażenie, co najmniej dziwne…. Nie spodobała mi się wtedy gra aktorów, jakby bez wyrazu, bez emocji, uczucia.
Zobacz więcej