SKRZYNECKI O ZYGMUNCIE KONIECZNYM
Konieczny jest swoistym fenomenem, wszyscy o tym wiemy. Premiera "Zahipnotyzuj mnie. Piosenki Zygmunta Koniecznego" z udziałem kompozytora 7 października na Dużej Scenie.
Zygmunt jest dla mnie swoistym fenomenem. Nie tylko dla mnie, wszyscy o tym wiemy. Ale ja bardzo lubię czytać wiersze. Podsuwałem mu rozmaite poematy, ofiarowywałem. Takie różne, od liryki do szaleństwa. I on zawsze wszystko z tych wierszy świetnie rozumiał. Wszystko. Jest człowiekiem dość skomplikowanym, złożonym. To nie jest prosty człowiek. Jest gwałtowny, namiętny, liryczny, trochę sentymentalny. Wydaje mi się bardzo rozbudowany ambicjonalnie. I dlatego emocje, które przecież w każdej poezji istnieją – trafiały do niego. On potrafi dźwiękowo zrealizować to, co się dzieje w poezji. (…) Ta nasz młodość: tu dość naiwny wiersz, dość przeciętny został przez jego muzykę podniesiony tak wysoko. Jak jakiś świetlisty hymn. Dla nas, przynajmniej dla mnie, obecność Zygmunta w Piwnicy jest obecnością Anioła.
Piotr Skrzynecki
Popularne
PO PRAPREMIERZE
W sobotę 29 maja odbyła się premiera rodzinna "Pyzy" w reżyserii Jerzego Fedorowicza.
Zobacz więcejKIM JEST SKRZYDLAK?
Kim jesteś? Co tutaj robisz? Jesteś martwy? Dlaczego się nie ruszasz? Jak mam do ciebie mówić? Co masz na plecach?
Zobacz więcejSKRZYDLAK - ZDJĘCIA Z PRÓB
Pisanie bywa trudne, a czasem ma coś wspólnego z magią. Opowieści są żywymi tworami i mówią o sprawach być może najważniejszych. (David Almond)
Zobacz więcej