ŚWIAT WEDŁUG KRÓLIKA - PRZYPOMINAMY
5 i 6 kwietnia zapraszamy na wyjątkowy spektakl pt."Królik Królik".
Tytuł "Królik Królik" Coline Serreau wskazywałby, że tym razem robisz bajkę w Teatrze Ludowym
na zdjęciu: Paweł Szumiec - reżyser spektaklu
- Tytuł "Królik Królik" Coline Serreau wskazywałby, że tym razem robisz bajkę w Teatrze Ludowym...
- Ci, którzy tak sądzą, są w dużym błędzie, bo to jest zdecydowanie spektakl dla dorosłych.
- Ale przyznasz, że Serreau jest w Polsce mało znana?
- Masz rację, a tytuł, choć sugeruje bajkę, jest po prostu imieniem i nazwiskiem tytułowego bohatera. I, rzecz jasna, nazwiskiem rodziny, w której się wychowuje. - Dodajmy od razu, że rodziny szczególnej, jak mnie zapewniałeś...
- To prawda. To historia, w której pod warstwą dowcipu kryją się problemy poważne i głębokie. Oto mamy obraz rodziny Królików
Mama - Beata Schimscheiner; Tata - Krzysztof Górecki; Królik - Paweł Kumięga
- z pozoru normalnej i "poukładanej", gdzie ojciec pracuje, synowie studiują, uczą się, robią międzynarodowe kariery, córka żyje w szczęśliwym małżeństwie, druga ma świetnego chłopaka, itd., itd. W tej wielopokoleniowej rodzinie wszystko zdaje się być na swoim miejscu, z pozoru mamy do czynienia z realistycznymi zdarzeniami z życia Królików, gdzie dzieci, ale też i rodzice, zajmują się normalnymi, codziennymi sprawami zawodowymi i rodzinnymi. A jednak, w miarę rozwoju akcji, okazuje się, że każda z postaci skrywa jakąś tajemnicę i jakąś życiową porażkę: córki odchodzą od swych mężczyzn, synowie aktywnie działają w organizacjach terrorystycznych, ojciec traci pracę, a najmłodszy syn - tytułowy Królik - jest przybyszem z kosmosu. Na dodatek we Francji, w której dzieje się akcja sztuki, właśnie odbywa się pucz wojskowy, obalający dawny porządek.
- To zakrawa na pomieszanie z poplątaniem.
Maria - Patrycja Durska; Blanka - Dominika Markuszewska
- Z pozoru tak się wydaje. A jednak to wszystko ma swoją logikę i sens. Startujemy w spektaklu z pozycji normalnej sytuacji życiowej, by znaleźć się w punkcie, w którym po odkryciu owych katastrof, okazuje się, że nic nie jest takie, jak się wydawało. I co dalej? Otóż wszystko zaczyna wracać do punktu wyjścia, czyli dzieci wracają do domu, w którym wszystko się zaczęło.
- Czyli do normalnego domu?
- Tak, w którym postacią centralną jest Matka. Wokół niej te ludzkie planety krążą.
- Dlaczego planety?
- Wchodzę w klimat głównego bohatera, Królika, który jest kosmitą. W tym szalonym świecie jest tylko jedna postać, wokół której te ludzkie planety krążą i ulegają jej sile grawitacji.
- Czemu ta sytuacja służy i czemu służy postać bohatera - kosmity?
- Przede wszystkim pokazaniu przyczyn rozpadu rodziny na podstawie losów poszczególnych jej członków. A także pokazaniu celu, sensu powrotów do źródeł, do początków. Powrotu tam, gdzie jest Matka, gdzie przyciąga matczyna grawitacja. Gdzie tak naprawdę dla każdego z nas wszystko się zaczyna.
Daniel - Piotr Pilitowski; Albert - Tadeusz Łomnicki
- Czyli wygrywa tak zwana uporządkowana rodzina?
- Z pewnością można tutaj mówić o triumfie rodziny, jako zbiorowości złożonej z poszczególnych, nieraz skrajnie odmiennych losów. Ale w spektaklu kryje się też pytanie, czy można w życiu wszystko zaczynać od początku? Czy możliwe są powroty do punktu wyjścia, z którego startowaliśmy w tzw. dorosłe życie? Oczywiście nie odpowiadamy na te pytania, a finał przedstawienia powinien wszystkich mocno zaskoczyć. Jest nieco rewiowy i przewrotny. Bo rzecz cała jest komedią.
- Pisaną z kosmicznej perspektywy...
Pani Duperri - Małgorzata Kochan; oficer - Jacek Joniec; Hervetka - Karolina Stefańska
- To prawda. Królik kosmita uczy się tego naszego świata, w którym, jak sam podkreśla, wynaleziono to, co najwspanialsze, czyli muzykę. Uczy się jego emocji i wartości, które nim rządzą. Wreszcie uczy się odróżniania dobra od zła. Przechodzi taką samą drogę jak każdy człowiek szukający swojej prawdy o świecie. Czy zatem naprawdę jest kosmitą? Oto jest pytanie.
Rozmawiała: JOLANTA CIOSEK
źródło Dziennik Polski
Policjant - Jarosław Szwec ;Gerard - Piotr Franasowicz; Premier - Jacek Wojciechowski
żołnierka w ciąży - Iwona Sitkowska; policjant - Potr Piecha
spiker - Jan Nosal
zdjęcia: Patrycja Durska:)))
Popularne
"SĄDZIEDZI ANDRZEJA SADOWSKIEGO - 17.02 CZYTAMY DRAMAT. PRZYBYWAJCIE
- Znacie ? To posłuchajcie… Nie znacie? Tym bardziej posłuchajcie! I obejrzyjcie. Rozpoczynamy cykl reżyserowanych czytań dramatu współczesnego pod hasłem „Sąsiedzi bliżsi i dalsi” – to w odniesieniu do hasła jakie towarzyszy całemu sezonowi teatralnemu – a tematem przewodnim będzie MIŁOŚĆ i uczucia pochodne… Rozpoczniemy od polskiej sztuki „Sąsiedzi” Andrzeja Sadowskiego, czyli od własnego podwórka, w sensie jak najbardziej dosłownym, gdyż jest to historia nie całkiem dobrosąsiedzkich relacji na polskiej wsi. Oczywiście zarzewie konfliktu stanowią relacje damsko-męskie, które w natężeniu towarzyszących im uczuć bliskie są antycznej tragedii, choć… nie pozbawione komicznych akcentów. W obsadzie: Katarzyna Galica, Tadeusz Łomnicki, Jacek Wojciechowski oraz Małgorzata Tekiel (akompaniament). Zapraszamy już w najbliższy poniedziałek 17 lutego, o godz 19.00 na Scenę Pod Ratuszem. Wstęp wolny! Prosimy o rezerwowanie miejsc mailowo: ratusz@ludowy.pl lub telefonicznie: 12 421 50 16.
Zobacz więcejWażna informacja!
Uwaga, jutro rozpoczyna się remont ul. Mogilskiej. Może to stanowić pewną niedogodność dla udających się na naszą Dużą Scenę. Prosimy o zapoznanie się ze szczegółami pod tym linkiem: http://krakow.pl/aktualnosci/78441,29,komunikat,przebudowa_mogilskiej__utrudnienia_dla_kierowcow.html
Zobacz więcejKOLEGA MELA GIBSONA PO RAZ KOLEJNY POD RATUSZEM 22 lutego!
Po raz kolejny na Scenie Pod Ratuszem (22 lutego) będzie gościł nie byle kto, bo sam „Kolega Mela Gibsona”, niejaki Feliks Rzepka… Autorem tego niezwykle zabawnego tekstu jest znany satyryk i konferansjer Tomasz Jachimek – i to nazwisko jest najwyższą gwarancja znakomitej zabawy dla publiczności, nie mówiąc już o samym Feliksie Rzepce, czyli Mirosławie Neinercie…
Zobacz więcej