W NIEDZIELNY WIECZÓR...
W niedzielny wieczór, po spektaklu „53 wojny” odbyło się kolejne spotkanie aktorów i realizatorów z zainteresowanymi widzami. Spotkania te realizowane w ramach programu Narodowego Centrum Kultury – „Kultura - interwencje” są próbą interwencji sztuki we współczesny świat i odwrotnie świadectwem ingerowania otaczającej nas rzeczywistości, doniosłych i błahych wydarzeń w sferę sztuki.
W niedzielny wieczór, po spektaklu „53 wojny” odbyło się kolejne spotkanie aktorów i realizatorów z zainteresowanymi widzami. Spotkania te realizowane w ramach programu Narodowego Centrum Kultury – „Kultura - interwencje” są próbą interwencji sztuki we współczesny świat i odwrotnie świadectwem ingerowania otaczającej nas rzeczywistości, doniosłych i błahych wydarzeń w sferę sztuki.
Jak wiele emocji dotyczących ostatnich wydarzeń w Europie i na świecie można znaleźć i oswoić, zrozumieć poprzez ten spektakl przekonaliśmy się w rozmowie z widzami.
Popularne
KOBIETY SOLIDARNE
Każdy kij ma dwa końce, a każda historia ma wielu opowiadaczy – mówi odtwórczyni roli Lamii w spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” i asystentka reżyserki - Patrycja Durska.
Zobacz więcejJAK NIE PRZEZ TEATR, TO WCALE?
My wierzymy w to, że teatr i jednostka mogą zmieniać świat. Niech to będzie zmiana o charakterze lokalnym, ale to już będzie znaczące. - mówi Justyna Lipko-Konieczna - dramaturżka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?”
Zobacz więcejZAKŁADNICY NIE SWOJEJ HISTORII
My cały czas jesteśmy zakładnikami nie swojej historii, lecz historii naszych rodziców, którzy coś tam pamiętają, jakąś WIELKĄ PRAWDĘ lat osiemdziesiątych, siedemdziesiątych. A mi, nam, pokoleniu wychowanym po ’89 odmawia się prawa do tej historii - mówi Małgorzata Głuchowska, reżyserka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” wystawianego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego - „Boska Komedia”.
Zobacz więcej