ZABÓJCZY DEBIUT
Już niewiele ponad tydzień zostało do premiery spektaklu, w którym zadebiutuje na naszej scenie Ryszard Starosta.
Młody adept sztuki aktorskiej zagra Andrieja – chłopaka skonfliktowanego ze współczesnością, szukającego wyjścia z sytuacji, wydawałoby się, bez wyjścia. - Dla początkującego aktora to rola-marzenie. Zadanie jest wymagające, ale też bardzo satysfakcjonujące. I w pewien sposób mi bliskie. Andriej wyrusza w podróż, podczas której będzie musiał sobie odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań dotyczących życia, świata i siebie samego.
Ja też, debiutując na zawodowej scenie, rozpoczynam coś w rodzaju podróży i nie wiem, dokąd mnie ona zaprowadzi. Ale mam nadzieję, że potrwa jak najdłużej. I że niekoniecznie będzie łatwa – powiedział aktor.
Trzymamy więc kciuki za (zabójczy) debiut!
Przypominamy również, że próbom towarzyszy blog – ludowyzabojca.tumblr.com
Popularne
KOBIETY SOLIDARNE
Każdy kij ma dwa końce, a każda historia ma wielu opowiadaczy – mówi odtwórczyni roli Lamii w spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” i asystentka reżyserki - Patrycja Durska.
Zobacz więcejJAK NIE PRZEZ TEATR, TO WCALE?
My wierzymy w to, że teatr i jednostka mogą zmieniać świat. Niech to będzie zmiana o charakterze lokalnym, ale to już będzie znaczące. - mówi Justyna Lipko-Konieczna - dramaturżka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?”
Zobacz więcejZAKŁADNICY NIE SWOJEJ HISTORII
My cały czas jesteśmy zakładnikami nie swojej historii, lecz historii naszych rodziców, którzy coś tam pamiętają, jakąś WIELKĄ PRAWDĘ lat osiemdziesiątych, siedemdziesiątych. A mi, nam, pokoleniu wychowanym po ’89 odmawia się prawa do tej historii - mówi Małgorzata Głuchowska, reżyserka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” wystawianego w ramach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego - „Boska Komedia”.
Zobacz więcej