ZMARŁ WŁADYSŁAW BUŁKA
Mistrz drugiego planu, ciepły, życzliwy człowiek...
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci Seniora zespołu naszego Teatru, Władysława Bułki.
Na nowohuckiej scenie występował 17 lat – od 1973 roku do 1990, ale mimo przejścia na rentę nie rozstał się z Teatrem. Zawsze był blisko, gotowy wspomóc nas swoim talentem.
Zapamiętamy Go na zawsze jako Rejenta Milczka z fredrowskiej „Zemsty” czy Sędziego z „Kraksy” Durrenmatta.
Był też mistrza drugiego planu, ciepłym, życzliwym człowiekiem.
Popularne
KOLADA - AUTOR "GĄSKI" W KRAKOWIE
Do Krakowa przybył jeden z najwybitniejszych żyjących twórców dramatu, Rosjanin Nikołaj Kolada.
Zobacz więcejKOBIETY SOLIDARNE
Każdy kij ma dwa końce, a każda historia ma wielu opowiadaczy – mówi odtwórczyni roli Lamii w spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?” i asystentka reżyserki - Patrycja Durska.
Zobacz więcejJAK NIE PRZEZ TEATR, TO WCALE?
My wierzymy w to, że teatr i jednostka mogą zmieniać świat. Niech to będzie zmiana o charakterze lokalnym, ale to już będzie znaczące. - mówi Justyna Lipko-Konieczna - dramaturżka spektaklu „Jak nie teraz, to kiedy, jak nie my, to kto?”
Zobacz więcej