CIEPŁY, BRUTALNY "BEZMATEK"
O spektaklu „Bezmatek” wg Miry Marcinów w reż. Marcina Libera pisze Grzegorz Kondrasiuk w Do Rzeczy.
"Wśród najciekawszych momentów minionego sezonu, (...) spektakl skromny, ale w swej skromnej formule znakomity."
"„Bezmatek" to opowieść autoironiczna - i brutalna, i ciepła. Pisana w pierwszej osobie historia o umieraniu matki dzięki znakomitym rolom Mai Pankiewicz i Katarzyny Tlałki przeobraziła się w teatr absolutnie otwarty i teatr bardzo o czymś. W formie teatralnej jest to sztuka tzw. kameralna, na dwie aktorki, z towarzyszeniem muzyka (Adam Witkowski) komentującego akcję dźwiękami gitary i piosenkami.
Pdłna recenzja dostępna na portalu e-teatr
Popularne
PO PRAPREMIERZE
W sobotę 29 maja odbyła się premiera rodzinna "Pyzy" w reżyserii Jerzego Fedorowicza.
Zobacz więcejKIM JEST SKRZYDLAK?
Kim jesteś? Co tutaj robisz? Jesteś martwy? Dlaczego się nie ruszasz? Jak mam do ciebie mówić? Co masz na plecach?
Zobacz więcejSKRZYDLAK - ZDJĘCIA Z PRÓB
Pisanie bywa trudne, a czasem ma coś wspólnego z magią. Opowieści są żywymi tworami i mówią o sprawach być może najważniejszych. (David Almond)
Zobacz więcej