CZERWCOWA PREMIERA
Uchylamy niewielki rąbek tajemnicy i cytujemy wypowiedź reżysera na temat głównego bohatera powieści i spektaklu - Davida Lurie'go, w którego, po brawurowej roli Arnolda Friedmana, wcieli się Piotr Pilitowski.
Uchylamy niewielki rąbek tajemnicy i cytujemy wypowiedź reżysera na temat głównego bohatera powieści i spektaklu - Davida Lurie'go, w którego, po brawurowej roli Arnolda Friedmana, wcieli się Piotr Pilitowski.
"Jak bardo życie musi skopać mi zad, żebym zrozumiał, że nie jestem centrum wszechświata? David postrzega wszystkich jako drugo- czy trzecioplanowe postaci, które zaledwie towarzyszą jego życiu. Najważniejszą osobą jest dla niego on sam: jego myśli i jego doznania. Potrzeba naprawdę dramatycznej ingerencji życia, by wyznawaną przez niego wizję świata wystawić na ciężką próbę"
fot. Magdalena Franczuk
Popularne
BALLADA O NOWEJ HUCIE - PROLOG
Świat z przeszłości i teraźniejszość płynnie się przenikają. Te dwie rzeczywistości nie funkcjonują oddzielnie, ale mają na siebie wpływ. Każdy mógł być przecież każdym z przeszłości. To przecież to samo miasto.
Zobacz więcejSEX, PROCHY...- WIELKI POWRÓT
„W tej sztuce piszę o rzeczach, których nie potrafię zrozumieć. To publiczna medytacja nad wewnętrznymi konfliktami mojego życia. Próbuję (…) pokazać światu wszystkie swoje obrzydliwe strony, niczego nie ukrywając.” – wyznaje Bogosian.
Zobacz więcejBARAŃCZAK WE WSPOMNIENIACH JERZEGO FEDOROWICZA
W maju 1990 roku zaproponowałem Jurkowi Stuhrowi wystawienie "Poskromienia złośnicy" w Teatrze Ludowym. Postawił warunek, że przystąpi do pracy, jeżeli będzie miał nowe tłumaczenia i to najlepiej Stanisława Barańczaka. Wiedziałem, że w czerwcu 1990 roku Barańczak odwiedzi Kraków. "Dopadłem" Staszka na ulicy Gołębiej...
Zobacz więcej