DISNEYLAND PRAPREMIERA NA DUŻEJ SCENIE
Jak niebezpieczna, a zarazem pociągająca może być pogoń za marzeniem, za uczuciem dostrzeżonym przelotnie w pięknych oczach nieznajomej…
DISNEYLAND
adaptacja, reżyseria, opracowanie muzyczne: Jarosław Tumidajski
scenografia, video, światło: Mirek Kaczmarek
choreografia: Anka Jankowska
występują: Patrycja Durska, Agnieszka Korzeniowska (gościnnie), Karolina Stefańska, Michał Czernecki (gościnnie),
Tomasz Schimscheiner, Marcin Stec
Jak niebezpieczna, a zarazem pociągająca może być pogoń za marzeniem, za uczuciem dostrzeżonym przelotnie w pięknych oczach nieznajomej… Marek Arens jest sportowcem, biegaczem. Ma w tej dziedzinie niemałe osiągnięcia, jednak takie życie nie przynosi mu satysfakcji, chce on czegoś innego. Pewnej nocy na balu kostiumowym w krakowskiej ASP spotyka dziewczynę w egzotycznym przebraniu, która przedstawia się jako Jowita i po chwili znika – na zawsze. Od tej pory Marek próbuje w każdej poznanej kobiecie odnaleźć tajemniczą nieznajomą. |
“Dygat opowiada o świecie,
w którym wszyscy kłamią, udają przed sobą nawzajem. Ludzie przywdziewają maski, odgrywają, reprodukują postawy, które pomagają im zdominować innych, równocześnie jednak skrywają własne uczucia i potrzeby, by nie dać się zranić. Wszyscy szukają najlepszej, najatrakcyjniejszej roli do zagrania, starają się odnaleźć odpowiednią dla siebie – najskuteczniejszą – konwencję. Są «ni to, ni owo». To opowieść o świecie, w którym moralność okazuje się nieprzydatnym zbiorem niepotrzebnych zasad, po prostu nie ma już ona znaczenia.” – Jarosław Tumidajski
www.myspace.com/tumidajski
Popularne
SPLECIONE W NAS - SPEKTAKL TANECZNY - 23.11 O GODZ. 18.00 - DUŻA SCENA
Zapraszamy do świata wyobraźni, w którym swe racje będą przedstawiać Emocje, Decyzje i Ruch, czerpiąc energię ze znakomitej, wyrazistej muzyki irlandzkiej.
Zobacz więcejKRZYSZTOF GÓRECKI JUBILATEM - 40-lecie pracy artystycznej
Nie każdy 13. jest pechowy. Bywają takie dni jak 13. stycznia w 1952 roku w Miechowie, kiedy szeregi ludzkości zasilił Krzysztof Górecki, przyszły aktor i człowiek, w którego naturę wpisana jest wierność, wierność miejscom i ludziom. Miechowianinem pozostał do dziś, bo choć mieszka w Krakowie, to każdą wolną chwilę spędza właśnie w Miechowie, pielęgnując grządki i pobłażliwym okiem spoglądając na wnuki, które tu mogą zażyć wiejskiej swobody. Przede wszystkim jednak jest aktorem – i to aktorem wiernym jednej, naszej, Teatru Ludowego scenie!
Zobacz więcej