Dziękujemy za wspólną zabawę!
Przy okazji niedzielnego przedstawienia ?Syna Smoka? przygotowaliśmy razem z Gazetą Wyborczą, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha oraz krakowskim Klubem Karte Tradycyjnego dla naszych młodych widzów wiele dodatkowych atrakcji.
Przy okazji niedzielnego przedstawienia „Syna Smoka” przygotowaliśmy razem z Gazetą Wyborczą, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha krakowskim Klubem Karate Tradycyjnego, krakowską Grupą Ratowniczą (DZIĘKUJEMY!) dla naszych młodych widzów wiele dodatkowych atrakcji.
Inspiracją do wspólnej zabawy była oczywiście kultura dalekiej – ale jakże ciekawej! – Japonii. W przerwie spektaklu dzieci mogły wypróbować swoje talenty plastyczne projektując samurajski hełm KABUTO. Można też było na przygotowanym przez Muzeum Manggha stoisku zakupić wiele różnorodnych drobiazgów odwołujących się do sztuki japońskiej.
Natomiast po spektaklu na scenę wkroczyli członkowie Klubu Karate i razem z odważnymi widzami ćwiczyli ciosy, bloki i kopnięcia zgodne ze sztuką samoobrony.
Były także wspólne i indywidualne zdjęcia z aktorami, autografy i zwiedzanie kulis. Ten wspólnie wesoło i twórczo spędzony czas stał się dla nas motywacją i inspiracją.
Już dziś zapraszamy wszystkie dzieci na mikołajkowe spotkanie i bal karnawałowy… do zobaczenia!
Śledźcie naszą stronę internetową i fb już niebawem podamy bardziej szczegółowe informacje.
Popularne
TYLKO DO 30.11 MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ W ANKIECIE DOTYCZĄCEJ TEATRU LUDOWEGO
badanie dotyczy krakowskiej instytucji kultury http://www.agrotec.pl/badanie/index.php/332813/lang-pl
Zobacz więcejMAMY NOWE NAGŁOŚNIENIE
Mamy nowe nagłośnienie, które dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Zobacz więcejWEEKEND WIELKICH POŻEGNAŃ
W miniony weekend (14, 15.11) pożegnaliśmy naszego "Królika". Garść ludzików szarych jak Ty - nie pyskujących na kanwie swych ran życiowych, nie protestujących, nie maszerujących, nie skandujących, nie rozbijających namiotów, nie utrudniających ruchu ulicznego, nie strajkujących, nie wyjących do kamer, nie łkających w mikrofon i nie palących gum. Żaden z Królików publicznie nie dukał retorycznego banału nad paprykami: "Jak żyć, panie Premierze?", ponieważ Królikowie dobrze wiedzą, jak żyć, zwłaszcza gdy już nie da się żyć. (Paweł Głowacki)
Zobacz więcej