KOTKA NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU
to opowieść o tym, jak żyjąc w orbicie oczekiwań innych, można kompletnie stracić własne życie. O zafałszowywaniu siebie, które lokuje się gdzieś w nas bardzo głęboko - przeczytaj wywiad z Jackiem Poniedziałkiem
To, co u Williamsa wydaje mi się najbardziej interesujące, to miejsce rodziny w jego „panoptikum”, która pomimo czułości z jaką odnosi się do postaci matek, ojców, żon i sióstr, wydaje się źródłem udręki, więzieniem a niekiedy wręcz piekłem. Skoro o czułości mowa - obdarza nią najczęściej postaci kobiet. Patrzy na świat i opisuje go z ich punktu widzenia. Zajmują go ich niespełnione pragnienia, ich fantazje, ekscytacje, lęki, starzenie się. I ciało, któremu poświęcają one tyle uwagi, które jest przedmiotem dumy, troski, obaw i frustracji. Ciało - to najważniejsze narzędzie, przy pomocy którego opisywał los. Dramat ciała umierającego mężczyzny, dramat ciała starzejącej się kobiety, dramat ciała odrzuconej żony czy kochanki. Dramat ciała matki - przekwitającej kobiety, której mąż publicznie depcze i unieważnia trzydzieści lat ich wspólnego życia. Dramat ciała byłego i wciąż młodego sportowca, który histerycznie wypiera homoseksualne myśli i usiłuje zakłamać swą enigmatyczną zażyłość z zakochanym w nim przyjacielu.
Popularne
PIERWSZA PRÓBA SPEKTAKLU "BOSKA"!!!
Za nami pierwsza czytana próba najnowszej premiery Sceny Pod Ratuszem. Już w listopadzie zaprosimy Was na spektakl Petera Quiltera "BOSKA!" w Roberta Talarczyka.
Zobacz więcejDRUGA RECENZJA "SOLARIS"
Zobacz zdjęcia z premiery i przeczytaj relację na Instagram..
Zobacz więcejPIERWSZA RECENZJA "SOLARIS"
„Człowiek wyruszył na spotkanie innych światów, innych cywilizacji, nie poznawszy do końca własnych zakamarków, ślepych dróg, studni, zabarykadowanych, ciemnych drzwi". – pisze Stanisław Lem w swojej najpopularniejszej powieści – „Solaris".
Zobacz więcej