"POKUTA?" - NOWA RECENZJA "HAŃBY" W REŻ. MARCINA WIERZCHOWSKIEGO
Ostatnie wolne bilety na najbliższe spektakle 13/14 października Scena Stolarnia. Zapraszamy
"Marcin Wierzchowski sięga po Hańbę Johna Maxwella Coetzeego i znajduje sposób na realizację tej wybitnej powieści na scenie. Nie pozbawia jej płynnej i przejrzystej narracji, która staje się atutem już nie tylko oryginału, ale i przedstawienia. (...)
Marcin Wierzchowski jest wierny powieści. Dokonał jedynie pewnych skrótów, a dialogi wzbogacił o improwizacje aktorskie powstałe podczas prób do spektaklu. W tej wierności autorowi tkwi z całą pewnością siła i wartość tego przedstawienia. W poetycki, niecodzienny sposób podążamy za bohaterem, nie tylko przyglądamy się jego czynom, ale też dowiadujemy się o rozterkach, które nim targają. (...)
Improwizacje w płynny i łagodny sposób pozwalają zbliżyć się do postaci, utożsamić z nimi. Szczególną uwagę zwracają Piotr Pilitowski (David Lurie), Małgorzata Kochan (Bev Shaw) i Anna Pijanowska (Lucy). (...)
Jest coś niezwykle przejmującego w tym powolnym poddawaniu się losowi, akceptacji rzeczywistości, której nie jesteśmy w stanie zmienić. Nam samym także może się trafić los bezpańskiego kundla. To bardzo bolesne i prawdziwe przedstawienie, mówiące także o tym, że często uczciwość wobec samych siebie okazuje się niemożliwa.
Dobrze się dzieje w Teatrze Ludowym za dyrekcji Małgorzaty Bogajewskiej. Stała publiczność tego teatru oswaja się z nowym, ambitnym repertuarem. Przyjeżdżają także z daleka nowi widzowie spragnieni mądrych i poruszających przedstawień. Oby tych okazji do wizyt w Nowej Hucie było jak najwięcej."
Pełna wersja recenzji dostępna na stronie recenzenta
Najbliższe spektakle:
13 października - Scena Stolarnia - KUP BILET
14 października - Scena Stolarnia - KUP BILET
Hańba Johna Maxwella Coetzeego
tłumaczenie Michał Kłobukowski
adaptacja, reżyseria Marcin Wierzchowski
dramaturgia Agnieszka Turek, Daniel Sołtysiński
scenografia Barbara Ferlak
muzyka Urszula Chrzanowska
premiera 15 czerwca 2018
zdjęcie MAGDALENA FRANCZUK
Popularne
PATRZĄC Z KOSMICZNEJ PERSPEKTYWY
- Pokuszę się o stwierdzenie, że w moim spektaklu nie ma głównego bohatera, bo każda z postaci ma tak bogaty swój świat wewnętrzny, że widz będzie mógł wybrać sobie za którą z nich podąży jego uwaga… z Pawłem Szumcem, reżyserem przedstawienia "Królik Królik" rozmawia Maria Klotzer
Zobacz więcejMARTA BIZOŃ, KAJETAN WOLNIEWICZ, ANDRZEJ FRANCZYK - SCENY ZE SPEKTAKLU, GRAMY 10 I 11 MARCA
Ja, Itamar Jakobi, lat 40, niniejszym oświadczam, że nagle uświadomiłem sobie, iż urodziłem się, żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem. Więcej już nie napiję się u niego herbaty, nie zagram z nim w domino. Sprawię mu ból i zranię go, wymierzę kopa w jego przyjaźń, żeby zrozumiał, gdzie jest on – a gdzie ja. Sprawię mu ból i zranię go. Zranię go i sprawię mu ból. Serdecznie życząc sobie sukcesu, gorąco siebie całuję – ja, Itamar Jakobi
Zobacz więcejFERIE DLA DOROSŁYCH:))) Wśród śniegu i mrozu przybywajcie na rozgrzewającą dawkę humoru!
Korzystających z tego, że dzieci wyjechały na zimowy wypoczynek rodziców zapraszamy serdecznie do naszego teatru. Lekkie, komediowe propozycje, jakie przygotowaliśmy na najbliższe zimowe wieczory gwarantują Państwu dobrą - rozgrzewającą! - zabawę.
Zobacz więcej