Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
26.02.2014

PREMIERA HAMLETA TUŻ, TUŻ...

Nasz "Hamlet" to tragedia człowieka na granicy politycznych systemów. Człowieka opętanego żądzą zemsty na ludziach, których kocha. Syna skrycie zamordowanego dyktatora dawnego systemu, który odchodzi w niepamięć i zostaje zastąpiony systemem nowym - kapitalistycznym, liberalnym, demokratycznym, tolerancyjnym, otwartym, kosmopolitycznym, laickim… - na który Hamlet nie może się zgodzić

Źle się dzieje w państwie (…)!

Powrót do rodzinnej (…), jest dla przyjeżdżającego ze studiów w Wittenberdze Hamleta powrotem do kraju odmienionego, jakby nawet odmiennego. Despotyczny ojciec - i takiż sam władca - nie żyje. Owdowiała nagle matka, nie marnując czasu na żałobę, natychmiast małżeńskim związała się węzłem ze stryjem, który gładko przejął władzę w państwie. Nowa władza. Całkiem inna od tej starej - tak jeszcze niedawnej dyktatury – jest uśmiechnięta, dobrze ubrana, otwarta, tolerancyjna i miła. Mówi ludziom, że ich słucha, mówi ludziom że ich kocha. Jest demokratyczna. Liberalna. Niektórzy powiedzieliby może: “postpolityczna”. Inni: “obłudna”.

Popularne

Obrazek
28.10.2010

FELIKS DLA ANI SMOŁOWIK

Reżyserzy Adam Sajnuk i Aleksandra Popławska oraz aktorki i aktorzy: Ewa Konstancja Bułhak, Dominika Kluźniak, Anna Smołowik, Borys Szyc i Grzegorz Małecki otrzymali Feliksy Warszawskie - nagrody stołecznego środowiska teatralnego przyznane za sezon 2009/2010...

Zobacz więcej
Obrazek
26.10.2010

POMIESZANIE Z POPLĄTANIEM - JESTEŚMY PO PIERWSZYCH POKAZACH SPEKTAKLU

Całość iskrzy się humorem nie tylko słownym, ale i sytuacyjnym, perypetie bohaterów czasem niepokojąco przypominają nasze własne zmagania z codziennością, a nad wszystkim unosi się nieco ironiczny śmiech Stwórcy…

Zobacz więcej
Obrazek
20.10.2010

CHCIAŁ UKRAŚĆ REKWIZYTY, PODPALIŁ SCENĘ POD RATUSZEM

"Polska Gazeta Krakowska": Próbował ukraść rekwizyty i stroje teatralne, zaprószył ogień w garderobie, wywołał pożar Sceny pod Ratuszem na Ryku w Krakowie. - Jestem artystą, zostałem tu zaproszony, by tu grać - tak Marek Ś. tłumaczył się na gorąco dyrektorowi Teatru Ludowego

Zobacz więcej