Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
09.05.2013

TEATRALIA - KOLEJNA RECENZJA O PEGGY PICKIT

Całość tworzy performance odgrywany przez postaci wobec siebie oraz wobec nas – widzów. To film ze świetną, alternatywną ścieżką dźwiękową, powtarzający bezlitośnie utarty schemat. To jedzenie powietrza, picie nieistniejącej wody, mówienie nic nie znaczących słów

To była kompletna katastrofa! Disaster!” - mówi jeden z bohaterów. Wszyscy jednak uśmiechają się promiennie, wymieniają serdeczne uściski, rzucają elokwentne, wyuczone formułki, stwarzając pozory przyjaźni. Klęska wisi jednak w powietrzu, a tandetne, puste, czułe słówka bezlitośnie brzęczą w uszach – i aktorów, i widzów. Wszystko to jest tak znajome CZYTAJ DALEJ