Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
30.08.2018

TRAGIKOMEDIE Z PIEPRZYKIEM

Jak dobrze rozpocząć tydzień? Najlepiej nabrać trochę dystansu do rzeczywistości czyli wybrać się do teatru. Proponujemy zatem spektakl-lustro, w którym widzowie mogą zobaczyć własne kłamstwa, błędy, a czasem nawet całe życie. Bo to, co dzieje się w piwnicy krakowskiego Ratusza, wcale nie jest oderwane od tu i teraz

Via-gra jest początkiem. Ale wbrew pozorom nie harców w sypialni, ale szczerej rozmowy o życiu. Tragikomedia z pieprzykiem. Zapraszamy

Na scenie Kajetan Wolniewicz w roli naiwnego i zagubionego męża, Beata Schmischeiner jako wciąż spragniona przygód matka, żona i kochanka oraz Piotr Pilitowski jako sąsiad nie tylko od "zadań specjalnych". To dzięki nim teatralny wieczór budzi tyle skrajnych emocji.

Druga propozycja to historia, w której rzeczywistość przekracza wyobraźnię. Wszystko wydaje się być normalne, zupełnie zwyczajne, aż do momentu, kiedy zwykłe sytuacje przeobrażają się w chimery codzienności. Wtedy rzeczywistość zaczyna skręcać w jakąś kompletnie nieprzewidywalną wcześniej stronę i nie wiadomo, co może z tego wyniknąć. Taka historia ma miejsce w „Sąsiadach" w reż. Andrzeja Sadowskiego. Ten dziwny, niepokojący surrealizm łączy się z rubasznym humorem i przekleństwami, ale w miarę rozwoju akcji przeradza się w grozę niemal z „Domu złego" w reż. Wojciecha Smarzowskiego. Warto to przeżyć i uświadomić sobie, że nawet za płotem naszego domu może być i śmiesznie i strasznie.

Popularne

Obrazek
18.11.2015

TYLKO DO 30.11 MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ W ANKIECIE DOTYCZĄCEJ TEATRU LUDOWEGO

badanie dotyczy krakowskiej instytucji kultury http://www.agrotec.pl/badanie/index.php/332813/lang-pl

Zobacz więcej
Obrazek
18.11.2015

MAMY NOWE NAGŁOŚNIENIE

Mamy nowe nagłośnienie, które dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Zobacz więcej
Obrazek
16.11.2015

WEEKEND WIELKICH POŻEGNAŃ

W miniony weekend (14, 15.11) pożegnaliśmy naszego "Królika". Garść ludzików szarych jak Ty - nie pyskujących na kanwie swych ran życiowych, nie protestujących, nie maszerujących, nie skandujących, nie rozbijających namiotów, nie utrudniających ruchu ulicznego, nie strajkujących, nie wyjących do kamer, nie łkających w mikrofon i nie palących gum. Żaden z Królików publicznie nie dukał retorycznego banału nad paprykami: "Jak żyć, panie Premierze?", ponieważ Królikowie dobrze wiedzą, jak żyć, zwłaszcza gdy już nie da się żyć. (Paweł Głowacki)

Zobacz więcej