WITOLD PYRKOSZ
wspominamy...
Z żalem żegnamy jednego z ostatnich świadków narodzin naszego Teatru.
Witold Pyrkosz swoją przygodę z Nową Hutą rozpoczął od roli Morgala w inaugurującym działalność Teatru Ludowego przedstawieniu „Krakowiaków i Górali” Wojciecha Bogusławskiego.
Był niezapomnianym, choć obsadzonym a rebours Księciem Kalafem w tenisówkach z „Księżniczki Turandot” wyreżyserowanej przez Krystynę Skuszankę, zabawnym Łokciem z „Miarki za miarkę”, docenionym przez krytykę nawet podczas występów zagranicznych we Włoszech, ojczyźnie komedii dell’arte Posługaczem w spektaklu „Sługa dwóch panów”, tytułowym Pigwą w „Dziejowej roli Pigwy” Jerzego Broszkiewicza…. Można wymieniać omal bez końca.
Komediowy aktor charakterystyczny, kochany przez publiczność i kolegów. Nieodżałowany kompan wielu teatralnych zabaw i bankietów. Legenda polskiej sceny, piękniejsza karata historii naszego Teatru.
Zawsze będziemy o Nim pamiętać.
Potrzeb Witolda Pyrkosza odbędzie się w piątek 28 kwietnia w Górze Kalwarii (województwo mazowieckie). Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godz. 13:00.
Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 roku.
Popularne
TYLKO DO 30.11 MOŻESZ WZIĄĆ UDZIAŁ W ANKIECIE DOTYCZĄCEJ TEATRU LUDOWEGO
badanie dotyczy krakowskiej instytucji kultury http://www.agrotec.pl/badanie/index.php/332813/lang-pl
Zobacz więcejMAMY NOWE NAGŁOŚNIENIE
Mamy nowe nagłośnienie, które dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Zobacz więcejWEEKEND WIELKICH POŻEGNAŃ
W miniony weekend (14, 15.11) pożegnaliśmy naszego "Królika". Garść ludzików szarych jak Ty - nie pyskujących na kanwie swych ran życiowych, nie protestujących, nie maszerujących, nie skandujących, nie rozbijających namiotów, nie utrudniających ruchu ulicznego, nie strajkujących, nie wyjących do kamer, nie łkających w mikrofon i nie palących gum. Żaden z Królików publicznie nie dukał retorycznego banału nad paprykami: "Jak żyć, panie Premierze?", ponieważ Królikowie dobrze wiedzą, jak żyć, zwłaszcza gdy już nie da się żyć. (Paweł Głowacki)
Zobacz więcej