Aktualności

Zobacz wszystkie aktualności
12.02.2018

WYROKI ZAPADAJĄ W TEATRZE

"Sędziowie" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Łukasz Gazur w Dzienniku Polskim.

SĘDZIOWIE 
Bilety dostępne w kasach oraz online 

9 marca godz.19.00 Duża Scena 
10 marca godz.19.00 Duża Scena
13 marca godz.19.00 Duża Scena
oraz
12 kwietnia godz.19.00 Duża Scena
13 kwietnia godz.19.00 Duża Scena


"Sędziowie" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Łukasz Gazur w Dzienniku Polskim. 

«Na "Sędziów" w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Ludowym wchodzimy przez zaplecze. Kawałki starych scenografii i rekwizytów tworzą istną rupieciarnię. Dopiero po chwili zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy... na scenie. I tu musimy usiąść. Tak, następuje odwrócenie porządków. Zabieg to ciekawy, bo od początku ustawia nas wobec tekstu Stanisława Wyspiańskiego. Jesteśmy blisko historii prowadzącego karczmę Samuela (Jacek Wojciechowski), jego dwóch synów - Natana (Cezary Kołacz) i Joasa (Maja Pankiewicz), Jewdochy (Weronika Kowalska) i Dziada (Piotr Pilitowski), który przyszedł odzyskać córkę i rozliczyć krzywdy z przeszłości. Ba, to my także staniemy się sędziami.

Bogajewska umiejętnie krąży między przypisami samego autora a zupełnie nowym odczytaniem tekstu. Sam zabieg wprowadzenia nas przez teatralne zaplecze jest jak najbardziej z ducha Wyspiańskiego - przecież dramat rozgrywa się na tyłach knajpy. Ale ta nie jest już wielką oberżą, ale współczesnym klubem. A i tytułowi sędziowie to nikt inny, jak tylko balangowicze, którzy całą noc spędzają na parkiecie. Dopiero gdy dojdzie do morderstwa, będą musieli

zmusić się do pracy. Acz zrobią to raczej niechętnie...

Ale ten zabieg sprawia, że od początku czujemy, iż sprawiedliwość znajdziemy... w teatrze. W prawdziwej sztuce. W tym kontekście jedną z najciekawszych scen staje się gra Joasa, eterycznego i zakochanego w muzyce. Nagle podnosi się kurtyna, a my widzimy widownię Teatru Ludowego. Taki kadr-kalka ze wszystkich filmów o ludziach, którzy odnoszą sukces na scenie. Bohater zwrócony jest do nas tyłem, a my oglądamy te rzędy krzeseł, w których powinni siedzieć widzowie.

Jedynym mankamentem przedstawienia wydaje się brak wyrazistości kończących go słów Samuela. Czułem niedosyt - zwłaszcza, że to jeden z najważniejszych monologów polskiego teatru. Ale mimo to wydaje się, że "Sędziów" uznać trzeba za interesującą propozycję, z bardzo ciekawym odczytaniem słów Wyspiańskiego.»

"Wyroki zapadają w teatrze"
Łukasz Gazur
Dziennik Polski nr 35
12-02-2018

 

 

Popularne

Obrazek
27.02.2013

ZAPRASZAMY NA POTWORNIE ŚMIESZNE SPEKTAKLE

1, 2 marca gramy równocześnie na trzech scenach, trzy różne spektakle. Wszystkie potwornie ŚMIESZNE! Zapraszamy na "Kochanowo i okolice" - obowiązkową jazdę repertuarową, Hotel Babilon" - z niezwykłą Aldoną Jankowską, "Jakobiego i Leidentala" zabawną opowieść o nieśmiertelnej nadziei na lepsze życie.

Zobacz więcej
Obrazek
27.02.2013

SPEKTAKL "MĄŻ MOJEJ ŻONY" ZACZYNA CZWARTĄ SETKĘ

W czwartek po raz 301 wystapili na Scenie Stolarnia bohaterowie (WETERANI) spektaklu "Mąż mojej żony" - Andrzej Franczyk jako Zeflik i Jacek Strama jako Edmund. Spektakl na naszych scenach gości od prawie 9 lat, a Panowie są wciąż w bardzo dobrej kondycji. Zapraszamy więc na kolejne zmagania dwóch mężów i jednej żony.

Zobacz więcej
Obrazek
25.02.2013

PO PREMIERZE. DZIĘKUJEMY WIDZOM I SPONSOROM

Bardzo dziękujemy Wszystkim naszym sympatykom za tak liczne przybycie na premierę "Kota w butach" i ciepłe przyjęcie spektaklu. Sponsorom: pani Beacie Sokół (Firma Sokół) i Ekler za ufundowanie poczęstunku.

Zobacz więcej